Dramatyczne wieści. Nie żyje 33-letnia dziennikarka. "Nic nie zapowiadało jej nagłej śmierci", ciężko uwierzyć
Media obiegła kolejna przykra informacja o śmierci. Tym razem jej ofiarą padła zaledwie 33-letnia dziennikarka. Przykre wieści przekazali jej redakcyjni koledzy.
Nie żyje młoda dziennikarka
Nie żyje 33-letnia dziennikarka i krytyczka, która była związana z magazynem „Teatr”. Przykre wieści przekazano za pośrednictwem mediów społecznościowych, na oficjalnym profilu miesięcznika skupiającego się na najważniejszych wydarzeniach teatralnych w Polsce i za granicą. Współpracownicy zmarłej nie potrafią uwierzyć, że odeszła. W pożegnalnym poście tak zachwalali jej dorobek :
W krytyce łączyła wiedzę o teatrze współczesnym z doskonałą znajomością nowych teorii humanistycznych. Należała do najciekawszych autorek w swoim pokoleniu (była Laureatką IV edycji Ogólnopolskiego Konkursu im. Andrzeja Żurowskiego dla młodych krytyków i krytyczek). O teatrze pisała kompetentnie i błyskotliwie, a prowadzone przez nią rozmowy były rzetelne i dociekliwe. W naszej redakcji dała się poznać jako osoba sumienna i niezwykle życzliwa.
Nie żyje 33-letnia krytyczka
Miesięcznik „Teatr” przedstawił także sylwetkę zmarłej pracowniczki. Jak można przeczytać w poście, dziennikarka była absolwentką wydziału Wiedzy o Teatrze warszawskiej Akademii Teatralnej, później ukończyła kurs edytorstwa i redakcji tekstów w Instytucie Badań Literackich, a następnie zaczęła studiować kulturoznawstwo w Instytucie Kultury Polskiej UW. Poza pracą w magazynie „Teatr”, w latach 2017-2022 przygotowywała do druku książki dramatyczne w wydawnictwie ADiT.
Z bólem zawiadamiamy o śmierci naszej redakcyjnej koleżanki Agaty Tomasiewicz. Agata była absolwentką wydziału Wiedzy o Teatrze warszawskiej Akademii Teatralnej. Za rozprawę „Dialektyka dystansu i bliskości. Perspektywa voyeurystyczna w spektaklach » Sekretne życie Friedmanów « , » Koncert życzeń « i » Wieloryb. The Globe « ” zdobyła III nagrodę w Konkursie na najlepszą pracę magisterską z zakresu wiedzy o teatrze, widowisku i performansie.
ZOBACZ TEŻ: Nie żyje uwielbiany, polski muzyk. Miał zagrać w niedzielę na WOŚP, nagła tragedia wstrząsnęła fanami
Nie żyje Agata Tomasiewicz. Nic nie zapowiadało jej śmierci
Zespół miesięcznika „Teatr” w swoim pożegnaniu Agaty Tomasiewicz ujawnili, że nic nie zapowiadało takiej tragedii . Jeszcze przed chwilą tworzyła teksty tak jak zawsze. Wszystkim jej współpracownikom ciężko pozbierać się po ten informacji i uwierzyć w to, że więcej nie spotkają jej w pracy.
Nic nie zapowiadało jej nagłej śmierci. Do lutowego numeru miesięcznika Agata przygotowała recenzję dyplomu studenckiego i kolejny odcinek z cyklu Fokus na…, w którym prezentowała sylwetki młodych artystów. Trudno nam uwierzyć, że są to jej ostatnie teksty, a najbliższe kolegium redakcyjne „Teatru” odbędzie się już bez jej udziału. Żegnamy Cię, Droga Agato.