Donald Tusk wysłał żonie niespodziewany prezent. Był zdziwiony jej reakcją
W każdym małżeństwie zdarzają się czasem kłótnie. Nawet w tak długoletnim, jak to, w którym są Małgorzata Tusk i Donald Tusk. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej opowiedział w wywiadzie, jaki prezent wysłał żonie, kiedy się pokłócili. Jak zareagowała Małgorzata?
Donald Tusk i jego żona są razem od 43 lat. Nie da się przetrwać wspólnie tak długiego okresu bez choćby najmniejszej sprzeczki. Były premier RP potrafi jednak przepraszać – kiedy pokłócił się z Małgorzatą, wysłał jej okazały prezent.
Tusk pokłócił się żoną – jak przeprasza były przewodniczący Rady Europejskiej?
Małgorzata Tusk powiedziała raz w wywiadzie dla magazynu Gala, że lubi swojego męża między innymi za to, że nigdy nie był skąpy czy małostkowy w kwestiach finansowych:
– Jeśli ktoś jest w potrzebie, pomaga, jeśli ktoś prosi, daje. Pieniądze nie mają dla niego większego znaczenia i ich nie kontroluje.
Kiedy przeprowadzający wywiad zapytał Donalda Tuska, co ostatnio kupił swojej żonie, otrzymał zaskakującą odpowiedź.
Okazało się, że szef PO kupił Małgorzacie Tusk 100 róż z dostawą do domu. Był to prezent na przeprosiny, bo wcześniej bardzo ostro się pokłócili.
Jeszcze bardziej zaskakująca jest reakcja Małgorzaty Tusk. Okazuje się, że uznała taki prezent za „absolutną oczywistość” i zupełnie nie zrobiło to na niej wrażenia.
Donald Tusk zadzwonił wtedy do ich córki, Kasi Tusk, żeby spytać, czy róże dotarły do adresatki. Kiedy córka potwierdziła, wywiązała się między nimi następująca rozmowa:
– I co mama powiedziała?
– Nic. Ułożyła je w wazonie.
Co sądzicie o zachowaniu Małgorzaty Tusk? Miała rację?
Źródło: Gala, se.pl
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: