Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Dojdzie do rękoczynów? Marcin Hakiel już tego nie ukrywa, podał nazwisko. Z nim chce się bić!
Michał Fitz
Michał Fitz 10.10.2023 09:16

Dojdzie do rękoczynów? Marcin Hakiel już tego nie ukrywa, podał nazwisko. Z nim chce się bić!

Marcin Hakiel
fot. KAPiF; instagram.com/marcinhakiel

Marcin Hakiel jest niezwykle wysportowanym mężczyzną, co wynika oczywiście z jego zawodu. Jakiś czas temu jednak zaczął też ćwiczyć na siłowni, a nawet trenować boks. Okazuje się, że ma on ambicje, by zmierzyć się w ringu z innym celebrytą. Z kim?

Marcin Hakiel ostro ćwiczy

Mniej więcej od czasu rozstania z Katarzyną Cichopek Marcin Hakiel zaczął publikować materiały, na których było widać, że swój wolny czas, którego mu przybyło, pożytkuje na siłowni. Co warte odnotowania, przy okazji zabierał też tam swojego syna, by ten od najmłodszych lat chłonął sportowe wzorce.

Tancerz ćwiczył całe ciało, ale oprócz przysiadów ze sztangą, czy pompek, trenował też w rękawicach bokserskich. Mało tego, nie było to zwykłe bicie w worek, by się wyżyć. Hakiel ewidentnie trenował także technikę. Okazuje się, że teraz chciałby ją sprawdzić.

W mediach wrze o reakcji BYŁEJ Marcina Hakiela na wywiad. Dominika "miała obawy"

Marcin Hakiel był otwarty na walkę

Już ponad rok temu, gdy Marcin podzielił się materiałami z treningów bokserskich, fani zaczęli dopytywać się, czy jest zainteresowany walką z innym celebrytą. W końcu te starcia są w ostatnich latach szalenie popularne i jeszcze bardziej dochodowe.

Sam tancerz przyznał wówczas, że niczego nie wyklucza. Media dotarły nawet do prezesa jednej z federacji, Wojciecha Goli, który wyjawił, że co prawda Hakiela nie kojarzy, ale na pewno się jego osobą zainteresuje. Okazuje się, że przez te miesiące pojawiło się więcej konkretów.

Marcin Hakiel jest gotowy do walki

Niedawno Hakiel udzielił wywiadu Żurnaliście, który wprost zapytał go o temat walki, przytaczając hipotetyczną ofertę w wysokości 350 tysięcy złotych. Tancerz znany jest ze swojej szczerości, więc do takiej propozycji bezpośrednio się odniósł.

Stwierdził, że gdyby oferta była nieco wyższa, mógłby porozmawiać z federacją i się dogadać. Zasugerował też w żartach, że jego pierwszym przeciwnikiem mógłby być Rafał Maserak. Panowie mnóstwo razy rywalizowali na parkiecie, ale w ringu jeszcze nigdy.

Warto przypomnieć, że parę tygodni temu Marcin Hakiel gościł u Kuby Wojewódzkiego, który też zapytał go o walkę. Ten jednak wprost zasugerował, że jego przeciwnikiem powinien być Maciej Kurzajewski, a stawką Kasia Cichopek. Hakiel skwitował to tylko głośnym śmiechem.

Źródło: Pomponik