Córka Żmijewskiego świętuje urodziny narzeczonej. Są razem już kilka lat

Dzieci Artura Żmijewskiego

Żmijewski od ponad 30 lat pozostaje w związku małżeńskim ze swoją licealną przyjaciółką, Pauliną Petrykat. Choć para przeżyła parę wzlotów i upadków, ich relacja jest dowodem na to, że wspólnie uda się pokonać wszelkie przeciwności losu . Pobrali się w 1992 roku, natomiast rok po tym, jak powiedzieli sobie sakramentalne “tak”, na świecie pojawiła się ich córka, Ewa.

Uwiodła mnie od razu, gdy wziąłem ją w ramiona. I tak już pewnie zostanie do końca – mówił aktor w jednym z wywiadów tuż po tym, jak został ojcem.

W 2000 roku na świcie pojawiło się drugie dziecko pary, syn Karol, a dwa lata później — Wiktor. W wywiadzie przeprowadzonym w “Pytaniu na Śniadanie” chłopcy stwierdzili, że nie znają drugiej tak rodzinnej osoby jak ich ojciec . Ostatecznie każde z dzieci Artura Żmijewskiego podążyło artystyczną ścieżką, w czym oboje rodziców zawsze bardzo im kibicowało. Ewa studiowała wokalistykę w Los Angeles, po czym założyła zespół muzyczny ze swoją partnerką, Shandy Casper. Karol tworzy muzykę z gatunku hip-hop, natomiast Wiktor zajmuje się postprodukcją i efektami specjalnymi.

Córka Artura Żmijewskiego świętuje urodziny partnerki

Ewa Żmijewska poznała swoją ukochaną na studiach w Stanach Zjednoczonych. Co ciekawe, na początku panie łączyła tylko przyjaźń, jednak kiedy zaczęły razem tworzyć, stało się jasne, że kwitnie między nimi prawdziwe uczucie. Choć kobiety od lat układają wspólnie życie, dopiero w tym roku wyszło na jaw, że są zaręczone. Podczas promocji niedawno wydanego albumu “Tylko Ty” udzieliły wywiadu dziennikarce “Plejady”, która zwróciła uwagę na to, że noszą dwa identyczne pierścionki.

Już wszystko jasne - tym bardziej jesteśmy zainteresowane związkami partnerskimi. To nie nowość, to się stało z dwa lata temu – wyznała córka Artura Żmijewskiego.

Shandy Casper, ukochana Ewy oraz perkusistka o kubańskich korzeniach, kilka dni temu obchodziła urodziny . Z tej okazji narzeczona przygotowała dla niej nie lada niespodziankę, którą pochwaliła się w mediach społecznościowych. Córka Żmijewskiego udekorowała mieszkanie i podarowała swojej partnerce niezwykły tort w kształcie bębna.

ZOBACZ TEŻ: Dziś urodziny Artura Żmijewskiego. Wiemy, kim są i co robią jego dzieci

Jak Artur Żmijewski zareagował na związek córki z kobietą?

Ewa Żmijewska dokonała coming-outu już kilka lat temu. Jak na wieści o tym, że spotyka się z kobietą, zareagowali jej rodzice? W wywiadzie z “Repliką” artystka wyznała, że obawiała się tego, czy jej wyznanie nie odbije się na karierze Artura Żmijewskiego .

Mam ogromne szczęście i jestem wdzięczna swojej rodzinie, bo w przeciwieństwie do mnie, którą wymęczyły rozterki związane z coming outem, oni przyjęli go ze spokojem. Tata dowiedział się od mamy i obydwoje zapewnili mnie, że mnie kochają i nic tego nie może zmienić. W trakcie studiów wróciłyśmy do Polski na wakacje i przedstawiłam Shandy rodzinie, w tym dziadkom, którzy byli bardzo wspierający. (…) Szczerze mówiąc, obawiałam się, że mój coming out odbije się na karierze taty. Bardziej bałam się reakcji społeczeństwa niż rodziców. Ale porozmawiałam o tych obawach z tatą i zapewnił mnie, że nie mam się o co martwić, bo on kocha swoje dzieci bezwarunkowo. Mam jego pełne wsparcie (…) Powiedziałam ojcu o tych reakcjach, a on widząc, jak bardzo mnie ranią, powiedział: Nie czytaj tego. Zawsze będą ludzie, którzy będą cię kochali, i tacy, którzy będą nienawidzili – opowiadała.

Okazało się, że aktor przyjął coming-out córki ze spokojem i zapewnił jej, oraz jej partnerce, pełne wsparcie. Okazało się to szczególnie cenne dla Shandy, która nie mogła liczyć na to we własnym domu.

Moja rodzina od razu zakochała się w Shandy, a mój tata jest całkiem normalnym tatą. Jest zwyczajnym gościem w domu. Jego popularność to nie jest pierwsza rzecz, o której mówię przy poznaniu. Jest też świetnym aktorem, Shandy też jest jego wielką fanką – mówiła Ewa w rozmowie z “Plejadą”.