Artur Żmijewski zmienił się nie do poznania. Fani nie mogli go rozpoznać, zdjęcie odbiera mowę
Artur Żmijewski wcielił się w rolę Waldemara Bożyńskiego w serialu “Archiwista”. Na potrzeby zagrania w tym serialu mocno zmienił swój wygląd. Fani mają problem, aby go rozpoznać.
Niedawno drugi sezon “Archiwisty” został wypuszczony do internetu. Bożyński, którego gra Żmijewski staje na drodze Henryka Mikosa, czyli głównego bohatera serialu.
Artur Żmijewski w "Archiwiście"
Po trzech latach od premiery serialu “Archiwista” doczekał się on swojego drugiego sezonu. Do zagrania w tym serialu Żmijewski musiał przejść sporą metamorfozę. W produkcji można oglądać go z dużym wąsem przez co trudno kojarzyć go już z rolą sympatycznego księdza.
W drugim sezonie serialu widzowie będą mogli poza losami tytułowego bohatera oglądać także potyczki policji z “organizacją potężniejszą niż mafia”. Pierwszy odcinek drugiego sezonu spotkał się z bardzo pozytywnym odzewem fanów.
Jarek z "Chłopaków do wzięcia" pokazał, co wyprawia w kuchni. Wszystkich aż zamurowałoFani są zachwyceni "Archiwistą"
To komentarze internautów po emisji premierowego odcinka drugiego sezonu “Archiwisty”:
Obsada aktorska to jest po prostu perełka! Tyle znanych i utalentowanych nazwisk!
Ja nie mogę się już doczekać kolejnego odcinka. Serial bardzo mnie zaskoczył i przede wszystkim nie można się na nim w ogóle nudzić
Oj warto było obejrzeć pierwszy odcinek. Dobra gra aktorska i do tego poziom jest naprawdę wysoki
Z tak doborową obsadą to musi być świetna kontynuacja
Artur Żmijewski - dorobek artystyczny
Pierwsze skojarzenie jakie przychodzi do głowy po pomyśleniu nazwiska Artura Żmijewskiego to jego kultowa już rola w “Ojcu Mateuszu”. Wcielił się w nim w tytułowego księdza, który pomaga sandomierskiej policji w rozwiązywaniu zagadek kryminalnych.
Poza tą rolą Żmijewskiego można kojarzyć z nie mniej popularnym serialem produkcji TVP - “Na dobre i na złe”. W nim zagrał doktora Burskiego. Oczywiście to jedynie najważniejsze role tego znakomitego aktora. W swoim CV ma ich o wiele więcej. Zagrał nawet w filmie Patryka Vegi.