Dziewczynka urodziła się z poważną chorobą. Ma 4 miesiące, a ludzie nazywają ją potworem
Córka urodziła się z poważną chorobą. Ma 4 miesiące, a ludzie nazywają ją potworem. Rodzice są przerażeni. Boją się, co będzie, gdy dziewczynka dorośnie i pójdzie do szkoły. Zrobią wszystko, aby uchronić córkę przed traumatycznymi przeżyciami.
Para z USA nie miała pojęcia, że ich córka urodzi się z chorobą, która dotyka zaledwie 1,5% ludzkości. Dziewczynka urodziła się z ogromną, ciemną plamą na twarzy, a jej rodzice byli w szoku. Na szczęście okazało się, że życiu dziecka nic nie zagraża. Niestety nikt nie miał pojęcia, z jakimi komentarzami będą musieli walczyć rodzice.
Córka nazywana potworem
Dziewczynka o imieniu Luna urodziła się z ogromną plamą pokrywającą większość jej twarzy. Po specjalistycznych badaniach okazało się, że to wrodzone znamię melanocytowe i będzie mogła prowadzić normalne życie. Niestety, nie było to do końca prawdą. Choć jej zdrowiu nic nie zagrażało, to już od pierwszych dni życia była wytykana palcami, wyśmiewana i obrażana. Rodzice byli załamani, podczas każdego wyjścia za plecami słyszeli szepty, a gdy zdjęcia córki pokazali w sieci, na dziewczynkę wylała się fala obrzydliwego hejtu. Dziecko nazywano potworem.
Rodzice są zrozpaczeni, nie chcą dla córki takiego życia, dlatego po wielu konsultacjach zdecydowali, że chcą pozbyć się zmiany na jej twarzy. Założyli konto na Instagramie i utworzyli zbiórkę. Dziewczynka będzie potrzebowała sześciu operacji, a każda z nich to koszt 40 tysięcy dolarów. Operacje powinny zostać przeprowadzone jak najszybciej, bo w tym okresie skóra dziecka zregeneruje się znacznie szybciej, niż u dorosłego. Niestety, decyzja rodziców również spotkała się z niezrozumieniem. Każdego dnia dostają wiadomości od osób, które powołują się na plan boży, krytykują ich zamiary i żądają, aby dziecko wyglądało tak, jak obecnie.
Czym są znamiona barwnikowe?
Znamiona barwnikowe są zmianami powstałymi na skórze przed lub po urodzeniu. Znamiona wrodzone, istniejące już w chwili narodzin, zwykle są pojedyncze, mają jednolity kolor, a na ich powierzchni często pojawiają się włoski. Tak jest w przypadku Luny, która ma znamię jedynie na twarzy. Znamię atypowe, czyli takie, które ma więcej niż 5 milimetrów i ma asymetryczny kształt może ulegać zezłośliwieniu i transformacji w kierunku czerniaka, dlatego wymaga stałej obserwacji specjalisty.
Osoby z atypowymi znamionami powinny też unikać słońca. Uważa się, że wszelkie zmiany barwnikowe mogą prowadzić do powstania czerniaka, dlatego nie powinny być narażone na działanie promieni słonecznych. Pacjenci, którzy mają na swoich ciałach nietypowe zmiany, powinni poddawać się specjalistycznej kontroli co najmniej raz w ciągu roku.
ZOBACZ TEŻ:
- Kupił karkówkę z dziwną kulą w środku. Prawda wywołuje mdłości
- Wieczór panieński tej informatyczki był wyjątkowy. Świętowała go… z kolegami z pracy
- Mają trójkę dzieci i żyją z zasiłku. „Praca nie jest dla nas”
- Mama karmiła piersią w samolocie. Usłyszała, że „kradnie cudzych facetów”
- Jego żona wieczorami była strasznie zmęczona. Dopiero, kiedy mąż zobaczył nagranie, cała prawda wyszła na jaw
- Był gwiazdą seriali emitowanych na TVP i Polsacie. Aktor przegrał walkę ze śmiertelną chorobą
- Przepiękny Range Rover dla kobiet z charakterem. Zapisz się na jazdy już dziś
Źródło: mp.pl