Lifestyle.Lelum.pl Programy "Co często zostawiamy?". Strasburger ryknął śmiechem, uczestniczka Familiady nie wiedziała, gdzie ma podziać oczy
fot. kadr z programu „Familiada”, Karol Strasburger prowadzi program „Familiada”

"Co często zostawiamy?". Strasburger ryknął śmiechem, uczestniczka Familiady nie wiedziała, gdzie ma podziać oczy

27 czerwca 2023
Autor tekstu: Sara Karmańska

Teleturniej “Familiada” od lat bawi Polaków przed telewizorami. Na jego antenie często dochodzi do zabawnych wpadek, które później stają się internetowymi hitami. Podobnie przydarzyło się w jednym z niedawnych odcinków. Karola Strasburger nie krył rozbawienia odpowiedzią jednej z uczestniczek.

Nie wykazała się ona cierpliwością, ponieważ przerwała prowadzącemu jeszcze zanim dokończył czytać treść pytania. To spotęgowało zabawność tej sytuacji. Krótkie wideo z tej sytuacji stało się hitem sieci.

Uczestniczka „Familiady” nie wytrzymała

W jednym z odcinków programu „Familiada” doszło do zabawnej sytuacji. Jedna z uczestniczek nie wytrzymała i wcisnęła przycisk przed tym, jak Karol Strasburger skończył odczytywać pytanie:

– Co często zostawiamy…? – zaczął prowadzący.

Jedna z uczestniczek chciała jak najszybciej wcisnąć przycisk i w efekcie nie dała prowadzącemu dokończyć.

– Nie wytrzymała nerwowo. No trudno, nie kończę. Co często zostawiamy, trzeba odpowiedzieć – zaśmiał się Karol Strasburger.

Dlaczego Anastazję znaleziono bez palców? Śledczy przeanalizował zachowanie Salahuddina S., ma mrożącą hipotezę

Uczestniczka „Familiady” mimo to zdecydowała się spróbować odpowiedzieć

Uczestniczka zdała sobie sprawę z popełnionego błędu, na jego naprawę było już jednak za późno i była zmuszona do próby udzielenia odpowiedzi na pytanie, którego w całości nie znała.

– Dziecko – strzeliła uczestniczka.

Na to Karol Strasburger nie wytrzymał i ryknął śmiechem :

– A zobaczycie, jakie jest pytanie – powiedział, odwracając się w stronę tablicy.

„Familiada” – jak brzmiało pełne pytanie?

Prowadzący program „Familiada” nawet nie starał się ukryć rozbawienia zaistniałą sytuacją.

– A pytanie brzmi tak: co często zostawiamy… w taksówce – zatriumfował Karol Strasburger. – No, dziecka nie – dodał.

Drugi z uczestników postawił na odpowiedź „portfel”, która uplasowała się na ostatnim miejscu na tablicy wyników. Taką odpowiedź podało 7 respondentów. Pozostałymi odpowiedziami, jakie pojawiły się na tablicy były: telefon, parasolka, rękawiczki, szalik i okulary.

Karol Strasburger rozbawiony pomyłką uczestniczki programu„Familiada” 1.png
fot. kadr z programu „Familiada”, Karol Strasburger rozbawiony pomyłką uczestniczki programu „Familiada”
Karol Strasburger rozbawiony pomyłką uczestniczki programu„Familiada” 2.png
fot. kadr z programu „Familiada”, Karol Strasburger rozbawiony pomyłką uczestniczki programu „Familiada”
Karol Strasburger rozbawiony pomyłką uczestniczki programu„Familiada” 3.png
fot. kadr z programu „Familiada”, Karol Strasburger rozbawiony pomyłką uczestniczki programu „Familiada”
"Zrobiłem coś strasznego". Porażające, co odkryli w telefonie 32-latka. Dreszcz przechodzi po tym, co ujawniono
"Pytanie na śniadanie": Cudowna piękność cały czas wodziła oczami za Sikorą. Nie mógł się skupić na rozmowie, skradła show
Obserwuj nas w
autor
Sara Karmańska

Z wykształcenia filmoznawczyni i… inżynier budownictwa. Od zawsze czuła jednak, że zawodową przyszłość chce związać z pisaniem. Wielbicielka filmów, seriali i popkultury. W czasie wolnym, jeśli akurat czegoś nie ogląda, spędza czas przy grach planszowych. 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl
plotki i gwiazdy programy quizy