Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Cichopek zaskoczyła ekipę „Pytania na śniadanie” i „M jak miłość”. Nie mieli pojęcia, co planuje
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 15.03.2022 17:48

Cichopek zaskoczyła ekipę „Pytania na śniadanie” i „M jak miłość”. Nie mieli pojęcia, co planuje

Pytanie na Śniadanie
Fot. Screen: instagram.com/katarzynacichopek

Oświadczenie Kasi Cichopek o rozstaniu z Marcinem Hakielem wprawiło fanów w osłupienie. Teraz okazało się, że o sprawie nie mieli pojęcia także koledzy i współpracownicy z planu „M jak miłość” i „Pytanie na Śniadanie”.

W ubiegły piątek świat show-biznesu przyjął nieoczekiwaną wiadomość. Katarzyna Cichopek oświadczyła na Instagramie, że po 17 wspólnie spędzonych latach rozstaje się z Marcinem Hakielem.

Internauci natychmiast zaczęli wspominać ostatnie aktywności pary w mediach społecznościowych. Przez ostatnie miesiące nic nie wskazywało na to, aby popularny i uważany za nieskazitelny związek miał się rozpaść. Obojgu wytknięto liczne fotografie i nagrania z wyjazdów, z których biła kwitnąca miłość i szczęście. Pojawiły się pytania, czy Kasia Cichopek i Marcin Hakiel przez ten cały czas oszukiwali fanów.

Ekipy „M jak miłość” i „Pytanie na śniadanie” zaskoczone decyzją Cichopek

Okazało się, że nie tylko fani byli zszokowani decyzją pary. Ekipa „Pytanie na śniadanie” była tak samo zdumiona.

– O niczym nie wiedzieliśmy. Dla wszystkich w redakcji to był szok – mówiła w rozmowie z „Super Expressem” osoba powiązana z programem.

Rozmówca przyznał, że nikt na planie nie miał pojęcia, że małżeństwo prowadzącej przechodzi kryzys. Kasia Cichopek i Marcin Hakiel, także wśród współpracowników, jawili się, jako zgodna i zgrana para, przykładnie wychowująca dwójkę dzieci. Aktorka przez cały czas słowem nie wspomniała o problemach.

Nie tylko ekipa programu „Pytanie na Śniadanie” nie miała pojęcia o całej sprawie.

– Zazwyczaj na planie aktorzy rozmawiają o swoim życiu prywatnym, uprzedzają o zmianach, a tutaj było pełne zaskoczenie – wyjawił reprezentant z planu „M jak miłość” – Kasia zachowuje się jak prawdziwa profesjonalistka. W poniedziałek zjawiła się w pracy, była pełna optymizmu, nie dało się po niej wyczuć smutku, była przygotowana do roli czytamy na łamach „Super Expressu”.

Sama zainteresowana, po krótkiej przerwie od social mediów wróciła, zadziwiająco pełna blasku. Po relacji na Instastory można było wywnioskować, że teraz rzuciła się w wir pracy.

Dzień dobry kochani, wracam do was. Dziękuję, że jesteście tutaj ze mną. Dzisiaj zabieram was na plan serialu „M jak miłość”. Nagrywamy takie nietypowe sceny, lecimy ćwiczyć mówiła, pozując u boku Anny Muchy.

Kasia Cichopek

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Pieczka podczas wywiadu nagle zwrócił się do zmarłej żony. Po jego słowach dziennikarka zamilkła
  2. Dawid Kwiatkowski popłakał się na scenie i uciekł. Nigdy nie zapomni o tym występie
  3. Cezary Pazura pokazał syna. Internauci nie mogli uwierzyć własnym oczom. „Mały Czaruś”

Źródło: Super Express