Chce wrócić do "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Fanów zamurowało
Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki? Przykład tego uczestnika “Ślubu od pierwszego wejrzenia” pokazuje, że jednak można. Niektórzy są naprawdę bardzo zdeterminowani, aby znaleźć swoją drugą połowę, nieważne ile niepowodzeń spotka się po drodze. To może być pierwszy taki moment w polskiej edycji programu TVN. Chęci to jednak za mało, bo ostatnie słowo należy do producentów
Ten związek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" się rozpadł
"Ślubu od pierwszego wejrzenia" to nie tylko reality show, ale przede wszystkim eksperyment społeczny. Wbrew różnym wątpliwościom, jakie może budzić taka formuła, okazuje się, że w niektórych przypadkach naprawdę działa i w konsekwencji powstają trwałe i szczęśliwe związki.
W tym przypadku, mimo najszczerszych chęci próba zakończyła się niepowodzeniem. Uczestnik 9 edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wydał specjalne oświadczenie.
Podziękował w nim ekipie show i wszystkim widzom, którzy go wspierali. Choć wiązał wielkie nadzieje ze stworzoną na planie programu relacją, niestety ona się rozpadła. To było w lipcu 2023. Teraz mężczyzna chcę ponownie spróbować szczęścia.
Postanowił jeszcze raz spróbować w "Ślubie od pierwszego wejrzenia"
Krzysztof Żółtak był uczestnikiem 9 edycji “Ślubu od pierwszego wejrzenia” . Długo był singlem i czuł się samotny. Mężczyzna pochodzi z Przemyśla i ma romantyczną naturę.
Udział w programie miał pomóc mu przełamać złą passę i w końcu znaleźć kobietę, z którą mógłby spędzić resztę życia. Eksperci połączyli go z pochodzącą z Dębicy Magdaleną Białas. Kobieta wydawała się dla Krzysztofa idealna, między parą od razu zaiskrzyło.
Niestety ten związek nie do końca spodobał się rodzinie, która nie pojawiła się na ich ślubie. To nie była pomyślna wróżba na przyszłość. Relacja Krzysztofa i Magdaleny zakończyła się rozwodem w lipcu 2023 roku.
Mężczyzna jednak nie stracił nadziei i chce spróbować jeszcze raz. Ponownie wysłał zgłoszenie do “Ślubu od pierwszego wejrzenia”. Czy zobaczymy go w 11 edycji? Jest odpowiedź producentów.
Twórcy "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zabrali głos
“Ślub od pierwszego wejrzenia” to eksperyment, który budzi nieco kontrowersji. Zespół ekspertów analizuje nadesłane zgłoszenia i po długim procesie wyłania pary, które mają szanse na ułożenie sobie wspólnego życia. Uczestnicy spotykają się pierwszy raz w dniu swojego ślubu i spędzają razem miesiąc. Po upływie tego czasu decydują, czy chcą zostać w związku, czy też nie.
Krzysztof Żółtak niestety rozstał się z Magdaleną Białas, ale być może widzowie będą mogli ponownie zobaczyć go w programie. Wysłał zgłoszenie i pochwalił się tym na Instagramie. Na odpowiedź producentów nie trzeba było długo czekać.
Ktoś z internautów skomentował wpis Krzysztofa, dodając, że w jednej z zagranicznych wersji programu była już podobna sytuacja, w której były uczestnik powrócił w nowej edycji i próbował jeszcze raz. Co na to twórcy “Ślubu od pierwszego wejrzenia”?
Jeśli w puli zgłoszeń będzie ktoś pasujący, to kto wie... Wbrew teoriom spiskowym, eksperci i cały zespół poświęcają mnóstwo czasu, wiedzy i energii na wyszukanie pasujących do siebie osób.
Jeśli Krzysztof pojawi się w 11 odsłonie “Ślubu od pierwszego wejrzenia”, będzie to pierwszy taki przypadek w polskiej wersji programu. Jak na razie widzowie mogą śledzić poczynania uczestników 10 sezonu. Trzeba uzbroić się w cierpliwość.