Chcą się wybić na śmierci Mateusza Murańskiego. Internet zalewa fala ohydnych filmów
Kilka dni temu cały Internet zamarł na wieść o niespodziewanej śmierci Mateusza Murańskiego. Teraz okazało się, że spora grupa osób chce zarobić na tej tragedii. W sieci krąży pełno fałszywych filmików, które mają na celu nabrać naiwnych intenrautów.
Niektórzy chcą zarobić na śmierci Mateusza Murańskiego
Śmierć zawodnika Fame MMA oraz aktora, pojawiającego się w paradokumencie “Lombard. Życie pod zastaw” oraz filmie Jerzego Skolimowskiego “IO” odbiła się szerokim echem w mediach. Teraz okazało się, że mnóstwo oszustów wykorzystuje odejście 29-latka dla własnej korzyści finansowej.
W sieci krąży mnóstwo filmików, które pozornie mają przekazać nam więcej informacji na temat śmierci czy przyszłego pogrzebu Mateusza Murańskiego. W rzeczywistości jednak materiał zawarty pod linkiem niewiele ma wspólnego z tym, czego początkowo miał dotyczyć.
W sieci krążą fake newsy na temat śmierci Mateusza Murańskiego
Ponieważ temat odejście 29-letniego zawodnika Fame MMA wciąż budzi żywe zainteresowanie odbiorców, mnóstwo osób tworzy filmiki o głośnych i przykuwających uwagę tytułach.
Sytuacja jest o tyle korzystniejsza dla oszustów, że przez długi czas powód śmierci aktora nie był jasny, a fani snuli swoje teorie spiskowe na temat przyczyny i wyczekiwali wyników sekcji zwłok.
Nic więc dziwnego, że nagrania, w których autor obiecuje podać prawdziwą przyczyną odejścia Murana, cieszą się sporą popularnością. W rzeczywistości jednak są to fałszywe informacje lub całkowicie inna treść, która miała na celu przykuć uwagę czytelnika tytułem.
Okoliczności śmierci Mateusza Murańskiego
Aktor zmarł nagle i niespodziewanie w wieku zaledwie 29 lat. Przez długi czas fani spekulowali i uważali, że młody gwiazdor mógł nie wytrzymać presji i nieustannego hejtu na jego osobę, spowodowanego nie tylko występami na galach streak fightowych, ale też komentarzami po emisji filmu Skolimowskiego “IO” z jego udziałem.
Teraz jednak, w wyniku sekcji zwłok zawodnika Fame MMA, udało się ustalić, że przyczyną śmierci była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa.