Bardowscy wrócili z wakacji, w takim stanie zastali swój dom. W największym szoku był Jaś, od razu zauważył zniknięcie mebli
Bardowscy niedawno przebywali na egzotycznych wakacjach. Celem ich podróży były Wyspy Kanaryjskie. Gdy wrócili do domu, zastał ich niespodziewany widok, a uwagę na to zwrócił nawet ich mały syn. Okazuje się, że z ich domu zniknęła część mebli.
Wszystko dlatego, że podczas swojej nieobecności oddali oni dom w ręce specjalistów, którzy im go wykańczają. Ania Bardowska na swoim profilu relacjonowała powrót rodziny do domu.
Z domu Bardowskich zniknęło kilka mebli
W domu Bardowskich ekipa remontowa musiała zrobić miejsce na kilka nowych sprzętów, m.in. domofon, czy pralkę. Przez to z ich domu zniknęło kilka mebli, na co uwagę zwrócił Jaś.
- Janek, nie wierzysz, że taka „demolka” w nowym domu? Mieliśmy tutaj szafkę i zlew. Będzie druga pralka obok, bo potrzebuję drugiej pralki na Grześka robocze ubrania. Remont to remont! Więc jeszcze to chwilę potrwa - powiedziała mu mama.
Syn wydawał się być mocno zaskoczony zmianami, które zaszły, gdy nie było go w domu,
Wojciech Szczęsny zwrócił się do Kuby Błaszczykowskiego i się zaczęło! „Ty nawet nie próbuj”Syn Bardowskich spełnił swoje amrzenie
Wyjazd na Fuertaventurę okazał się być świetną przygodą dla Bardowskich. Podczas niego Jaś spełnił swoje dziecięce marzenie.
- Jasiu dzisiaj spełnił jedno ze swoich marzeń - zdobył z tatą wulkan Calderon Hondo - napisała Ania Bardowska na swoim Instagramie.
Po chłopcu widać było, że jest zachwycony wyprawą, którą zgotował mu tata i uśmiech nie schodził mu z twarzy. Spodobało się to również fanom całej rodziny, którzy gratulowali im tego osiągnięcia.
Bardowscy byli na drogich wakacjach
Cały wyjazd kosztował Bardowskich sporą sumę pieniędzy, czym pochwalili się w mediach społecznościowych. Fani dopytywali, ile kosztował ten wyjazd, więc Ania postanowiła im odpowiedzieć.
- Sama wycieczka (lot i pobyt z wyżywieniem all inclusive) ok 20 tysięcy złotych. Znajomi rezerwowali tydzień przed nami i płacili 18, więc to się zmienia. 2 osoby dorosłe, 2 dzieci - napisała.
Nie każdego stać na takie luksusy, ale widać, że para naprawdę dobrze zarabia na swojej działalności i potrafią ciekawie spożytkować pieniądze.
