Barbara Bursztynowicz wylądowała w szpitalu! Ogromne wyrazy współczucia, teraz musi bardzo uważać
Barbara Bursztynowicz pomimo niemal 70 lat na karku dalej stara się żyć pełnią życia. Niestety, nie jest to takie proste jak w samym założeniu, bo zdrowie postawiło przed nią pewne ograniczenia, z którymi musi sobie radzić. Trafiła nawet przez to do szpitala.
Barbara Bursztynowicz była hospitalizowana
Barbara Bursztynowicz kilka lat temu musiała nagle trafić do szpitala. Jaki był tego powód? Jak się okazało, aktorka doznała poważnego wstrząsu anafilaktycznego, który był wynikiem reakcji alergicznej. Na co konkretnie? Jak przyznała w rozmowie z serwisem Jastrząb Post, przyczyn było sporo.
Znalazłam się wtedy w szpitalu, bo nałożyło się na to mnóstwo różnych sprzyjających mojej alergii okoliczności i uratowano mi życie
Barbarę Bursztynowicz uratował zastrzyk
Barbara Bursztynowicz sama wprost mówiła o uratowaniu życia i nie ma w tym krzty przesady. Wstrząs anafilaktyczny może się jak najbardziej skończyć śmiercią . Powstrzymanie go nie jest jakąś specjalistyczną operacją, bo wystarczy zastrzyk, ale musi on nadejść odpowiednio szybko.
W takich przypadkach oczywiście szalenie istotna jest też profilaktyka. Chodzi o to, by unikać potencjalnych alergenów, by w ogóle do takiego wstrząsu nie doprowadzić. Na co więc Bursztynowicz musi uważać?
Czego musi unikać Barbara Bursztynowicz
Trzeba przyznać, że alergia nałożyła na życie Barbary Bursztynowicz spore ograniczenia. Ta musiała całkowicie przearanżować swoją dietę, by nie spożywać potencjalnie niebezpiecznych dla siebie produktów. Nie jest to jednak największa trudność, z którą się boryka.
Artystka jest także alergikiem wziewnym, więc musi uważać także na zapachy. Tyczy się to chociażby perfum. Będąc w miejscach publicznych, musi bardzo uważać, by nie zetknąć się z takimi, które mogą jej zaszkodzić. Zagrożenie może więc czyhać tuż za rogiem!
Źródło: Jastrząb Post