Szaleństwa, nałogi i ciężkie choroby. Taką cenę płacą artyści
Artyści i ich problemy psychiczne, nałogi, jakim ulegają w imię sztuki czy szaleństwa, jakich się dopuszczają to temat rzeka. Czy ich twórczość jest tego warta?
Filozofowie, pisarze, malarze i rzeźbiarze. Ile w ich życiu zmienił ich talent? Z pewnością bardzo dużo. Czy to się opłacało? Warto się nad tym tematem pochylić, bo jest niezwykle intrygujący. Artyści to grupa społeczna, która budzi w ludziach ciekawość.
Co robią artyści w imię sztuki?
Amadeo Modigliani – włoski malarz, rzeźbiarz i rysownik pochodzenia żydowskiego. Tworzył na początku XX wieku. Jego obrazy najczęściej przedstawiały ludzi, nie malował martwej natury. Jego styl był połączeniem renesansu i kubizmu. Wydłużone szyje i linearne formy stały się jego znakiem rozpoznawczym. Jego żona – Jeanne Hebuterne nie miała jednak łatwego życia z artystą. Wdawał się on w kontakty seksualne z modelkami, które pozowały mu do aktów. Tak zresztą rozpoczął się również romans Jeanne i Amadeo, z tym, że dziewczyna pozowała do portretu, nie aktu. Był rok 1917. Modligani potrzebował seksu ze swoimi modelkami i morza alkoholu, by móc tworzyć . Chorował także na gruźlicę.
Auguste Rodin – żyjący na przełomie XIX i XX wieku francuski rzeźbiarz, znany z takich rzeźb jak Myśliciel czy Brama Piekieł. Jego kochanka, Camille Claudel, którą Francuz poznał w szkole sztuk pięknych, na której wykładał nie mogla znieść tego, że jej mistrz nie porzucił dla niej swojej żony. Pisała do niego listy.
– Czuję się, jakbym była w agonii. Dlaczego nie czekałeś na mnie w pracowni? Gdzie byłeś? Zlituj się nad nieszczęsną dziewczyną. Nie mogę tak dłużej, nie mogę wytrzymać nawet jednego dnia, nie widząc ciebie. Doprowadzasz mnie do szaleństwa, nie jestem w stanie pracować. Kocham cię nieskończenie – wyznawała.
Był koniec XIX wieku i nikt nie był gotowy na to, aby widzieć kobietę w roli innej niż żona i matka. Claudel wyzywano od ladacznic. Dziewczyna była bardzo zdolna i ambitna, mówiono nawet, że dorównuje talentem swojemu mistrzowi. To nie były jednak czasy, w których miało to znaczenie. Była zatem muzą Rodina, jej podobizna często pojawiała się w jego pracach. Na nic więcej nie mogła liczyć. Pisarz i dziennikarz Octave Mirbeau pisał o Rodinie z pewną dozą obrzydzenia. W liście do innego francuskiego pisarza, Edmonda Goncourta napomknął o tym, jakoby Rodine na obiedzie u Moneta wpatrywał się lubieżnie w jego niepełnoletnie córki. Artyści rządzą się swoimi prawami? Czy może jednak nie?
Jak żyją filozofowie?
Jean Paul Sartre i Simone de Beauvoir – francuski filozof i pisarz oraz pochodząca z tego samego kraju uznana feministka i pisarka stworzyli związek, który umożliwił im wykreowanie ich największych dzieł. Autorka kultowej dla drugofalowego nurtu feministycznego książki Druga płeć znana była ze swojej rozwiązłości. Jej związek w równie liberalnym w tych sprawach Sartrerem był na ustach wielu ludzi w drugiej połowie XX wieku. Para nigdy się nie pobrała, ale zapewniała się, że będzie darzyć się miłością aż do śmierc i. Zakochani często wchodzili w tzw. związki drugorzędne, o których sobie opowiadali. W listach do siebie opisywali swoje seksualne podboje. Nieobce im były seksualne trójkąty, a także czworokąty . Zdarzało się, że jedno z nich wikłało się w romans z kimś, z kim wcześniej współżyło drugie.
Beauvoir w swojej najsłynniejszej książce, o której wspominałam na początku tego akapitu, porównała małzeństwo do prostytucji i opowiadała się za legalizacją aborcji, której zresztą kilkakrotnie się poddała. Sarte był z kolei powieściopisarzem i filozofem. W 1964 roku za autobiograficzną książkę Słowa otrzymał nawet Nagrodę Nobla. Odmówił jednak jej przyjęcia, twierdząc, że nie powinno się być nagradzanym za życia. Uważany jest za czołowego przedstawiciela egzystencjalizmu ateistycznego . Życie pary i jej twórczość zbiegły się ze sobą, co akurat nie jest niczym niezwykłym.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
ZOBACZ TEŻ:
- Poznajcie Baddie Winkle. To szalona babcia, która podbija Instagram
- Najmodniejsze koloryzacje na sezon jesień-zima 2018/2019
- Płaszcz na jesień. Na co warto zwrócić uwagę w sieciówkach?
źródło: focus.pl