Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Andrzej Łapicki miał żonę młodszą o 60 lat. Wiadomo, co się z nią obecnie dzieje
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 20.02.2023 19:04

Andrzej Łapicki miał żonę młodszą o 60 lat. Wiadomo, co się z nią obecnie dzieje

Andrzej Łapicki
fot. KAPiF

Andrzej Łapicki i Kamila Mścichowska byli małżeństwem przez zaledwie trzy lata — ich związek wywołał niemały skandal. Jak bluszcz rozrastały się spekulacje, jednak kiedy aktor zmarł, na wieść o testamencie wszystkim opadły szczęki. 60 lat młodsza żona usunęła się w cień — niewielu wie, jak obecnie wygląda jej życie. 

Małżonków dzieliło 60 lat. Nic dziwnego, że w mediach wiele mówiło się o prawdziwych motywach młodziutkiej teatrolożki. Zaskakujące, jak potoczyły się jej losy. 

Andrzej Łapicki ożenił się z 60 lat młodszą kobietą. Wywołał skandal

On miał 85 lat, ona — 25. Pobrali się w czerwcu 2009 roku, w tajemnicy przed mediami. Nie zamierzali jednak unikać zachłannego wzroku kamer i obiektywów. Wyobraźnię dodatkowo pobudzał fakt, że Andrzej Łapicki i Kamila Mścichowska, zanim stanęli na ślubnym kobiercu, nie dali sobie zbyt dużo czasu, aby bliżej się poznać. 

Uczucie wybuchło nagle i — przynajmniej z perspektywy osób z ich otoczenia — było niezwykle silne. Aktor i reżyser przyznawał, że u boku ślicznej żony sam przeżywa drugą młodość i ma znacznie więcej energii. Ona sama w wywiadzie dla “Polityki” w 2011 roku przyznała, że tak szybkie zaręczyny były dla niej niemałym szokiem. 

Dość prędko miało się jednak okazać, że małżeńską sielankę zakłóca odmienne podejście zakochanych do wspólnego życia. Zuzanna Łapicka, córka aktora, w rozmowie z “Wysokimi Obcasami Ekstra” dała do zrozumienia, że jej “macocha”(młodsza od niej z resztą o 30 lat) chciała rozwijać karierę, podczas gdy artysta marzył o prawdziwej, domowej gospodyni. 

Nie żyje uczestniczka "Kuchennych rewolucji'. Renata Kowalczyk miała zaledwie 51 lat

Wdowa po Andrzeju Łapickim usunęła się w cień

Tak, jak wcześniej zamęt w mediach wywołała wieść o kontrowersyjnym związku, jak w niedługim czasie zaczęto szemrać o rozwodzie. Do niczego takiego jednak nie doszło. 21 lipca 2012 roku Andrzej Łapicki zmarł we własnym domu w Warszawie. 

Kiedy media obiegła wieść o testamencie, wszystkim, którzy do tej pory podawali w wątpliwość prawdziwe zamiary Kamili opadły szczęki — okazało się, że aktor przed samą śmiercią zmienił testament. Jak przekazywało wówczas “Życie na gorąco”, całość majątku miała otrzymać córka oraz wnuczka. Mścichowska, którą wcześniej oskarżano o dybanie na spadek według doniesień została z pustymi rękoma. 

Jeszcze we wrześniu 2012 roku Kamila wydała tomik rozmów z mężem zatytułowany “Łapa w łapę”. Los chciał, że swoista autobiografia została ukończona w czerwcu — była więc jednocześnie ostatnim  artystycznym śladem reżysera. Niedługo potem o niespełna 30-letniej wdowie przepadł słuch. 

Zaskakujące, jak potoczyły się losy Kamili Mścichowskiej

Kamila Łapicka (Mścichowska) bardzo szybko zniknęła z show-biznesu. Skomplikowana sytuacja rodzinna i masowe zainteresowanie testamentem z pewnością nie sprzyjały przeżywaniu żałoby. W lipcu ubiegłego roku, w okolicach 10. rocznicy śmierci Andrzeja Łapickiego portale prześledziły jej losy. 

Okazało się, że wdowa po śmierci męża kontynuowała karierę naukową. Rozpoczęła studia doktoranckie w Instytucie Studiów Iberyjskich i Iberoamerykańskich Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie przygotowywała rozprawę doktorską. Jak podaje Pudelek, obroniła się w 2019 roku. 

Wciąż interesuje się też sceną — prowadzi blog poświęcony kulturze i sztuce, pisze teksty do magazynu "Didaskalia Gazeta Teatralna" i bierze udział w warsztatach dla pasjonatów teatru. Próżno jednak szukać w mediach informacji na temat jej życia prywatnego. 

Andrzej Łapicki (2).jpg
fot. KAPiF

Źródło: Pudelek, Plotek