Agnieszka Chylińska zaskoczyła cały Sopot! Na czole i ramieniu miała napisy, ich treść znaczy wiele
Agnieszka Chylińska od lat kojarzona jest nie tylko ze swojej muzyki, ale także oryginalnego wizerunku, którego nieodzowną częścią są tatuaże. Te, jak widać po jej występie na tegorocznym Top of the Top Sopot Festival, wciąż się mnożą. Czy tym razem nie przesadziła?
Agnieszka Chylińska na Top of the Top Festival
Trzeba przyznać, że tegoroczni widzowie Top of the Top Sopot Festival są dosyć krytyczni. Po wczorajszych występach oberwało się kilku artystom . Agnieszka Chylińska ich jednak nie zawiodła i zebrała praktycznie same pozytywne recenzje.
Nie brakowało głosów doceniających jej potężny niczym dzwon wokal. Inni zwracali uwagę na to, że kobieta dalej emanuje niesamowitą energią sceniczną.
Agnieszka Chylińska zaskoczyła tatuażami
Zanim jeszcze Agnieszka Chylińska zaczęła śpiewać, przykuła uwagę widzów swoim wyglądem. Ci mogli bowiem na jej twarzy zobaczyć nowy tatuaż! Nad lewą brwią znalazł się napis “Sweet”, który oznacza tyle, co “słodka/słodki”.
Na tym jednak piosenkarka nie poprzestała. Na przedramieniu można było bowiem dostrzec kolejny, nowy tatuaż. Był to napis “Kiedyś do Ciebie wrócę”. Tak właśnie nazywa się trasa koncertowa zorganizowana z okazji 30-lecia jej działalności artystycznej , która jest zaplanowana na przyszły rok.
Czy to prawdziwe tatuaże?
Biorąc pod uwagę, że Chylińska ma już tatuaż na głowie, nikogo nie zdziwiłby też kolejny na twarzy. Niewykluczone jednak, że nie są one wykonane prawdziwym tuszem. Mogą to być tymczasowe malunki. Artystka już wcześniej się na takie decydowała.
Na zeszłorocznym festiwalu również miała na twarzy nowe napisy. Tamte treścią odnosiły się do najnowszej płyty, którą wówczas promowała o tytule “Never Ending Sorry”. Można więc sądzić, że i te najnowsze zostały wykonane w podobny sposób w tym samym celu.