17-letni jasnowidz z Indii miał szokującą wizję na temat Polski. „Nie jestem tutaj, żeby straszyć, tylko ostrzegać"
Abhigya Anand jest uważany za najmłodszego jasnowidza na świecie. Wizje, które głosi 17-latek z Indii, doczekały się popularności, gdy miał on przewidzieć wybuch pandemii. Od tego czasu nawet najwięksi sceptycy z uwagę przysłuchują się głoszonym przez niego słowom. W jednej ze swoich wypowiedzi Abhigya Anand odniósł się bezpośrednio do Polski. Przed czym młody profeta postanowił nas ostrzec?
Co przyniosą Polsce najbliższe miesiące? Indyjski jasnowidz ostrzega
Rok 2024 dopiero się rozpoczął, a pewna garstka osób twierdzi, że już wie, co przydarzy nam się w nadchodzących miesiącach. Mowa oczywiście o jasnowidzach, którzy otwarcie głoszą wizje, jakich doznają. Do ich przepowiedni należy podchodzić z dystansem, jednak czasem trudno w logiczny sposób wytłumaczyć, w jaki sposób udało im się dojść do faktycznego przewidzenia wydarzeń, które rozgrywają się na świecie. To właśnie z tego powodu najbardziej znani prorocy cieszą się ogromną popularnością na całym globie.
W ostatnim czasie swoje przepowiednie na rok 2024 głosili m.in. polski profeta Krzysztof Jackowski czy samozwańczy jasnowidz Craig Hamilton-Parker. Dużym zainteresowaniem cieszyły się również słowa Nostradamusa, do którego wizji powraca się co rok. Teraz do grona najbardziej znanych wróżbitów, którzy wypowiedzieli się o przyszłości Polski, dołączył również indyjski jasnowidz Abhigya Anand. Ma on zaledwie 17 lat, jednak jego wizje doczekały się ogromnej popularności. Nastolatek obdarzony ponadprzeciętnymi umiejętnościami ostrzega, że warto zapoznać się z jego przepowiednią.
“Tego jestem pewny”. Krzysztof Jackowski zwiastuje porażające zmiany w geografii kraju. Mówi o autonomicznych regionach Krzysztof Jackowski ostrzega przed wielkimi zmianami. Ludzie mieli rację? “Pan Tusk doskonale o tym wie”Indyjski jasnowidz zobaczył w swojej wizji Polskę
Abhigya Anand ma zaledwie 17 lat, a jego nazwisko jest znane na całym świecie od czasu, gdy wygłosił przepowiednię odnoszącą się do wybuchu pandemii. Chłopak zyskał dużą popularność dzięki filmikom, w których w języku angielskim przybliża swoim słuchaczom dalsze losy świata. Indyjski jasnowidz ma wielu zwolenników, jednak nie brakuje też sceptyków, którzy wytykają każdą jego niesprecyzowaną wizję. Mimo to ciężko zaprzeczyć, że młodemu profecie rzeczywiście udało się przewidzieć takie wydarzenia jak rozwój koronawirusa czy wielkie trzęsienie ziemi w Japonii w 2022 roku.
Teraz Abhigya Anand odniósł się również do Polski. Nasz kraj przykuł uwagę młodego jasnowidza, ponieważ dostrzegł w nim szczegół, który napawa niepokojem. Zdaniem 17-latka czekają nas “ogromne zmiany”, których nie wolno lekceważyć. O co dokładnie chodziło indyjskiemu wróżbicie i czy rzeczywiście mamy się czego bać?
ZOBACZ TEŻ: Dramatyczna przepowiednia na 2024 rok jasnowidza Parkera. „Niestety zaczyna się to dziać”
Indyjski jasnowidz udzielił zaskakującego proroctwa o Polsce
Indyjski jasnowidz, Abhigya Anand, jest zdania, że Polskę czekają nieuniknione zmiany, których skala jest ogromna. 17-latek nie zdradził szczegółów swojej wizji, jednak powiedział kilka słów o konsekwencjach, które mogą się z nimi wiązać. Abhigya Anand twierdzi, że przyszłość może znacząco wpłynąć na politykę, gospodarkę, a nawet kulturę naszego kraju. Co ciekawe, gdy został zapytany o detale, odparł, że "nie jest tutaj, żeby straszyć, tylko ostrzegać".
Mimo wizji, która może budzić niepokój, indyjski jasnowidz jest pewny, że Polska przetrwa. Wygląda więc na to, że nie mamy się czego obawiać, jednak Abhigya Anand zaleca zwracać uwagę na to, co dzieje się wokół nas. Nie należy również zapominać, że nie każde proroctwo jest prawdziwe, w dodatku może się ono zmieniać w zależności od bieżących wydarzeń na świecie.
źródło: buzzday.info.pl
