Zoperowana twarz, 20 kg mniej. Tak teraz wygląda Danuta Martyniuk. W "Pytaniu na śniadanie" zdradziła, co ją motywuje
Wielkie zaskoczenie. W specjalnym, środowym "Pytaniu na śniadanie" pojawiła się Danuta Martyniuk. Na jej widok wszystkim opadły szczęki. Żona króla disco polo nie tylko przeszła oszałamiającą metamorfozę — nigdy dotąd nie ujawniła tak wielu faktów z osobistego życia.
O przemianie ukochanej Zenka Martyniuka w ciągu ostatnich miesięcy już nie raz rozpisywały się media. Nikt jednak nie spodziewał się, że w poświątecznym wydaniu śniadaniówki TVP ujrzymy… kompletnie inną osobę.
Danuta Martyniuk zawitała do "Pytania na śniadanie". Na jej widok opadły nam szczęki
U boku słynnego męża trwa nieprzerwanie od niemal ćwierćwiecza. Podczas, gdy ikoniczny Zenek podróżuje po Polsce i świecie, ona sprawuje opiekę nad domowym ogniskiem. Jednak w ciągu ostatniego roku Danuta Martyniuk stała się istną Pierwszą Damą polskiej sceny disco polo. A wszystko za sprawą oszałamiającej przemiany, jaka dokonała się w jej wyglądzie.
W ciągu kilku miesięcy 56-latka chudła w oczach, a gdy wraz z ukochanym zapozowała na gali Osobowości i Sukcesy 2022, wprost nie mogliśmy oderwać od niej oczu. W krótkim czasie dorobiła się też miana ekspertki w “Pytaniu na śniadanie”.
Jakiś czas temu, zaproszona do studia, zdradziła, że efekt “wow” osiągnęła dzięki restrykcyjnej diecie. Zmniejszyła porcje, unika pieczywa, tłustych potraw, makaronów, czy ziemniaków, stosuje też tzw. “okna żywieniowe”. Teraz poszła o krok dalej, a efekty… wbiły nas w fotel.
Ogromne zaskoczenie w "Pytaniu na śniadanie". Danuta Martyniuk przeszła operację
Odmieniona Danuta Martyniuk w studio zrobiła piorunujące wrażenie. Gwiazda przeszła operację nosa i korektę przegrody — wszystko po to, aby pozbyć się problemów z oddychaniem. Zmiana ta pewnością była kluczowa dla jej komfortu, jednak poza tym żona gwiazdora przeszła także inne zabiegi z zakresu medycyny estetycznej.
- Przeszłam lifting twarzy, operację nosa i jeszcze coś przede mną — wyznała z ziarnem tajemnicy Danusia.
I nic dziwnego — żona Zenka w tym roku świętuje 56 urodziny, a jej ciało potrzebowało estetycznego pogotowia po utracie aż 30 kilogramów w bardzo krótkim czasie. Matka Daniela podkreśliła jednak, że przede wszystkim chodzi o zdrowie, aby móc jak najdłużej w pełni cieszyć się obecnością wnuczki i nadchodzącą, spokojną jesienią życia.
To właśnie ogromna miłość do 5-letniej Laury stała się istnym motorem napędowym dla zmiany trybu życia. Danuta Martyniuk w “Pytaniu na śniadanie” podkreśliła, że wraz z mężem odwiedzają wnuczkę tak często, jak to tylko możliwe.
Danuta Martyniuk pięknieje z każdym miesiącem
W mediach niejednokrotnie mówiło się o kryzysach w małżeństwie Martyniuków. W poświęconym jej odcinku “Pytania na śniadanie” żona Zenka postanowiła raz na zawsze obalić mit o tym, jakoby sława stawała pomiędzy nią a mężem.
Jedno trzeba przyznać — z tej strony jej nie znaliśmy. Niejako skryta w cieniu, skromna i rozsądna Danuta Martyniuk pokazała swoje wrażliwe wnętrze. Przyznała też, że to ona zajmuje się korespondencją gwiazdora i czytuje… setki miłosnych wyznań skierowanych do mężczyzny jej życia.
Zdradziła jednak, że w ich życiu sławę i życie uczuciowe dzieli wyraźna granica, a ona szczerze wierzy w wierność męża. Czy to karmienie wzajemnego zaufania, czy też dbanie o siebie samych stanowi filar tego trwającego już od niemal 25 lat związku? A może jest nim umiejętność zaskakiwania, nawet po tak wielu latach? Danuta ujawniła bowiem, że gdy kilka lat temu wreszcie zdobyła prawo jazdy, mąż sprawił jej w prezencie… luksusowy samochód.