Żona Kamila Stocha zaliczyła wpadkę na gali. Teraz może nieźle na tym zarobić, nowy biznes idzie jak burza
Żona Kamila Stocha podczas Gali Mistrzów Sportu była prawdziwą gwiazdą. Wszystko za sprawą jej baśniowej kreacji, która do złudzenia przypominała Elsę z Krainy Lodu. Ewa Bilan-Stoch została za swój ubiór ostro skrytykowana i według niektórych zaliczyła modową wpadkę, ale odpowiedziała na zarzuty z klasą i zdradziła, że jej biznes tylko na tym zyskał, a sprzedaż „idzie jak nigdy wcześniej”.
Stylizacja żony skoczka nie wszystkim przypadła do gustu. W ostrych słowach skrytykowała ją ekspertka modowa Karolina Domaradzka.
— W tym przypadku nie ma czego komentować, ponieważ stylizacja Ewy Bilan-Stoch nie jest zagadnieniem dla krytyka mody, a raczej dla terapeuty — napisała na swoim InstaStory Karolina.
Żona Kamila Stocha i jej stylizacja na gali. Może na tym nieźle zarobić
Ewa Bilan-Stoch odniosła się do nieprzychylnych słów i trzeba przyznać, że zrobiła to z prawdziwą klasą. Skomentowała również jak cała sytuacja wpłynęła na jej… biznes.
Zarówno jej baśniowa stylizacja, jak i słowa krytyczki odbiły się szerokim echem wśród tabloidów. Portal Plotek postanowił zapytać żonę Kamila Stocha o całą tę sytuację. Okazało się, że ukochana polskiego orła może na niej jeszcze zarobić.
— Bardzo się cieszę, że w dość nudnym pod względem liczby uroczystości, pandemicznym czasie, mogłam rozbawić grono osób i robiąc tak niewiele, poruszyć internet. Mam nadzieję, że nikomu nie sprawiłam przykrości, zakładając to, w czym świetnie się czułam. Tymczasem „korony”, które tworzę, sprzedają się jak nigdy wcześniej — powiedziała.
Żona skoczka została zapytana również o to, w jaki sposób ustosunkuje się do słów Karoliny Domaradzkiej.
— Sprawdzając pocztę, nie widzę wiadomości od Pani Karoliny, nie wiem do czego się odnieść — powiedziała Ewa Bilan-Stoch w rozmowie z Plotkiem.
Krytyka stylizacji Ewy Bilan-Stoch
Jednak nie wszystkim obserwatorom ekspertki od mody spodobała się ostra krytyka Karoliny Domaradzkiej. Jedna z internautek zwróciła jej uwagę, że chyba ta przekroczyła pewną granicę.
— Karola, bardzo Cię lubię i cenię, jednak komentarze, nawet te krytyczne czasem powinny mieć swoje granice. Sugerowanie pójścia do terapeuty jest mimo wszystko już o krok za daleko — można było przeczytać w udostępnionej relacji.
Dodała, że żonę Kamila Stocha najpewniej ktoś wcześniej wystylizował, „a że wygląda raczej na prostą i dobroduszną, to z tym nie dyskutowała”.
Tymczasem Ewa Bilan-Stoch w jednym z wywiadów dla Przeglądu Sportowego sama zdradziła, dlaczego wybrała taką stylizację na tę okazję. Więcej na ten temat pisaliśmy >tutaj<. Prawdziwy powód może być dla niektórych naprawę wzruszający.
Cała transmisja z gali jest dostępna na kanale Przegląd Sportowy na YouTube. Jeśli nie miałyście okazji jej obejrzeć, koniecznie nadróbcie! Stylizacje niektórych gwiazd sportu powalają na kolana.
Zobacz zdjęcia:
Ewa Bilan-Stoch wyglądała jak z bajki, jednak według niektórych zaliczyła modową wpadkę.
Żona skoczka w wywiadzie dla Plotka zdradziła, że dzięki całej tej sytuacji jej biznes tylko na tym zyskał, a korony sprzedają się tylko lepiej.
Podobała wam się jej sukienka i diadem?
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- 35-latek ożenił się ze zwłokami ukochanej. Zdjęcia ze ślubu mrożą krew w żyłach
- Odszedł wspaniały muzyk. Miał 50 lat „Niestety nie ma już z nami Marka”
- Irena Santor po latach przerwała milczenie. Zabrała głos ws. śmierci córeczki
Źródło: Plotek, Instagram