Żona Kamila Stocha na gali usłyszała zapierające dech słowa. Skoczek zwrócił się do ukochanej, piękne wyznanie miłości
W sobotę 9 stycznia odbyła się uroczysta Gala Mistrzów Sportu, na której wręczono statuetki dla najlepszych polskich sportowców. Organizatorem plebiscytu od lat jest Przegląd Sportowy. Na czerwonym dywanie pojawiła się m.in. żona Kamila Stocha, która odebrała statuetkę w imieniu skoczka.
Kamil Stoch ma niebywałe sukcesy na koncie. W tegorocznym plebiscycie Przeglądu Sportowego zajął 3. miejsce, a przemówienie wygłosiła jego żona, Ewa Bilan-Stoch.
Żona Kamila Stocha na gali
Ten wieczór zapadnie na długo w pamięci Kamila Stocha i jego żony Ewy Bilan-Stoch. Nasz najbardziej utytułowany skoczek narciarski niestety nie mógł być obecny podczas 86. Plebiscytu na Najlepszego Sportowca Polski 2020 roku, jednak wyręczyła go małżonka, która odebrała nagrodę za 3. miejsce w rankingu plebiscytu dla swojego małżonka.
Małżonka Kamila Stocha zrobiła piorunujące wrażenie na wszystkich zebranych. Jej kreacja rodem z bajki przyciągała wzrok każdego człowieka. Odziana była w jasnoniebieską i zwiewną suknię, zdobioną błyszczącymi cekinami. Dobrała do tego srebrne szpilki i torebkę, a także diadem na głowie.
Kamil Stoch w momencie odbierania nagrody dla siebie przez małżonkę połączył się z plebiscytem za pomocą wideorozmowy. W tym momencie wydarzyła się jedna z najpiękniejszych chwil podczas całej gali. Nasz polski orzeł w pięknym stylu podziękował swojej małżonce za uczestnictwo.
Kamil Stoch wyznał miłość żonie na gali
Na początku Kamil Stoch podziękował swoich kibicom i wszystkim, którzy oddali na niego głos w plebiscycie. Nie obyło się również bez słów uznania dla innych sportowców, którzy, jak podkreślił, motywują go do tego, aby sam się rozwijał.
Zdradził również, że jego zdaniem, na 3. miejscu powinien znaleźć się jego kolega z kadry, czyli Dawid Kubacki, jednak „nie jemu to oceniać”. W swoim przemówieniu Kamil nie zapomniał o swojej żonie, która odebrała za niego statuetkę.
— Ja jeszcze osobiście chciałbym podziękować jednej osobie, mianowicie pewnemu aniołowi, którego Bóg zesłał na moją drogę. Temu aniołowi, który olśniewa dzisiaj państwa swoim blaskiem. Bardzo ci dziękuję ci Ewuniu za wszystko, kocham cię bardzo i do zobaczenia wkrótce — powiedział Kamil Stoch.
Podczas wideorozmowy nastąpiły pewne problemy z komunikacją i na chwilę skoczka nie było słuchać, ale wszyscy zgromadzeni, w tym również żona sportowca Ewa Bilan-Stoch, z pewnością zrozumieli wymowę jego słów.
To nie pierwszy raz, kiedy nasz polski orzeł pokazuje, jak bardzo myśli i dba o swoją wybrankę serca. Podczas bardzo ważnej konferencji prasowej odebrał od niej telefon tylko po to, żeby powiedzieć jej, że zaraz oddzwoni. Małżonka z pewnością doceniła ten gest!
Zobacz zdjęcia:
Kamil Stoch zrobił wyznanie miłości swojej żonie na gali.
Ewa Bilan-Stoch z pewnością to doceniła.
Na gali jego żona zaprezentowała się w iście bajkowej stylizacji.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Kobiecy nawyk, który rujnuje wszystko i prowadzi do rozwodu
- Przetakiewicz pokazała kuchnię. Internauci od razu zauważyli jeden szczegół „Przykry widok”
- Iga Świątek dopiero się przyznała. Bardzo żałuje, chodzi o galę