Znany jasnowidz miał wizję dot. Iwony Wieczorek. Wie, co mogło się stać. „To nie były zaniedbania”
Choć Iwona Wieczorek zaginęła w 2010 roku, znowu zrobiło się o niej bardzo głośno. Wszystko z powodu intensywnych poszukiwań w okolicy Zatoki Sztuki. Znany jasnowidz ujawnił, jaką miał wizję z nią związaną.
Jedna z najbardziej znanych polskich zaginionych przepadła bez śladu w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku. Wracała nad ranem z zabawy w jednym z sopockich klubów. Co mogło się z nią stać?
Gdzie może znajdować się Iwona Wieczorek? Jasnowidz opisał swoją wizję
Wojciech Glanc od dawna prowadzi profil w serwisie YouTube. Jasnowidz dzieli się na nim swoimi wizjami oraz wróżbami. Obserwuje go tam prawie 17 tysięcy osób. Film, w którym opowiada o zaginionej Iwonie, obejrzało już prawie 7 tysięcy widzów.
Wróżbita nie ukrywa, że jego zdaniem Wieczorek już nie żyje. Na dodatek twierdzi, że ma wrażenie, że w sprawę może być zamieszany ktoś z policji. Wspomina też o zwłokach.
Glanc poruszył temat intensywnych poszukiwań, jakie od kilku tygodni rozgrywają się w okolicy Zatoki Sztuki: sopockiego klubu, należącego wówczas do Marcina T., podobnie jak Dream Club, w którym feralnej nocy bawiła się Iwona.
Jasnowidz o poszukiwaniach Iwony Wieczorek
– Próbowałem kilkukrotnie wchodzić w te odczucia i będę się upierał przy tym, że ciała nie znajdą. Tego ciała już dawno nie ma. […] Ostatnie energetyczne ślady są jednak pomiędzy Jelitkowem a Sopockim molem, nie w miejscu, gdzie jest tak zwana Zatoka Sztuki – mówi Glanc w swoim nagraniu.
Jasnowidz twierdzi też, że „około 300 metrów od Zatoki Sztuki ukryte są zwłoki”, ale nie jest to ciało Wieczorek. Co ciekawe, wróżbita utrzymuje, że w sprawę może być zamieszana policja. Rodzina Iwony zaś według niego nie dzieli się tym, co wie, ponieważ może być zastraszona.
– Ona coś wiedziała, wiedziała za dużo. Powiem teraz jedną rzecz, wiem, że to nie pasuje wielu z was – rodzina wie, kto to zrobił i wiedziała to od samego początku. Policja – to nie były zaniedbania, to nie były przypadkowe zaniedbania. W to był uplątany ktoś z policji. […] Był to rodzaj zabójstwa na zlecenie – ogłosił Glanc.
A co wy sądzicie o całej sprawie?
Zobacz zdjęcia i film:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie – Nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji. Bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!