Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Ważne ostrzeżenie. Lepiej przygotować najgrubsze kurtki, nadchodzi kulminacja zimy
Oktawian Góral
Oktawian Góral 09.02.2021 16:06

Ważne ostrzeżenie. Lepiej przygotować najgrubsze kurtki, nadchodzi kulminacja zimy

zima
Fot. Eirena, Pixabay

Pogoda w najbliższych dniach nie będzie nas rozpieszczać. Idzie zima. Cały kraj znajduje się pod wpływem mroźnych mas powietrza z północy kontynentu. W wielu regionach opady śniegu powodują paraliż. Niestety, trzeba się szykować na mrozy.

Poniedziałek przyniósł w wielu miejscach kraju nieustające opady śniegu. Do tego doszedł mroźny i porywisty wiatr, który powoduje zawieje i zamiecie śnieżne. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał szereg obostrzeń pogodowych.

Idzie zima, IMiGW wydaje alerty

Do Polski napływa mroźne, arktyczne powietrze z północy oraz wilgotne z południa. Zderzają się one nad naszym krajem, co powoduje intensywne opady śniegu.

Ważne jest tempo przemieszczania się tych opadów, bo im wolniej idzie front, tym dłużej nad jakimś miejscem się znajduje. A to oznacza, że w tym miejscu akumulacja opadów będzie większa – powiedział na antenie TVN24 Tomasz Wasilewski, prezenter pogody.

Jak tłumaczył ekspert, w Polsce za obecną pogodę odpowiadają dwa ośrodki ciśnienia – jeden znajduje się na Bałkanach, a drugi w Skandynawii.

Pierwszy z nich to niż, który obecnie znajduje się na Adriatykiem i nad Chorwacją, drugi to jest wyż nad Skandynawią. Ten wyż przyszedł znad Grenlandii, Arktyki, i on sprowadza w stronę Polski i krajów Europy Zachodniej bardzo zimne, arktyczne powietrze. Stąd -17 stopni w Suwałkach – tłumaczył Wasilewski.

Temperatury w Polsce spadły znacznie poniżej zera. Termometry w Warszawie w poniedziałek pokazywały minus 10 st. C, w Suwałkach minus 15 st. C.

Nad Polską góruje również ciepły front atmosferyczny. Niestety, jest on zbyt słaby, bo poprawić temperaturę nad Wisłą.

Nawet minus 25

Nas to ciepło nie dotyczy, bo do nas płynie ten arktyczny mróz. Zderzenie dwóch różnych mas powietrza właśnie na tym froncie – mrozu z północy i ciepła z południa – powoduje opady. To jest właśnie przyczyna pogody, która mamy. – informował na antenie TVN24 pogodynek.

Prezenter dodał także kilka istotnych informacji. – Intensywnie padać będzie na południu, w centrum, a potem opady przeniosą się na wschód. Jesteśmy na pogodowej wojnie. Mamy z północy nacierający arktyczny mróz i wyż, a z południa nacierające ciepło – wyjaśnił Wasilewski.

Efektem sytuacji pogodowej będzie jeszcze większe ochłodzenie w ciągu najbliższych dwóch tygodni. – W połowie lutego dotrze do nas to absolutnie najzimniejsze, najmroźniejsze powietrze z rosyjskiej Arktyki. To będzie kulminacja mroźnej pogody – zapowiedział prezenter. Temperatura w Polsce może spaść nawet do minus 25 st. C.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

Tagi: pogoda zima
Powiązane
Pazura, Wiśniewski, Kurdej-Szatan
Ile oni mają dzieci? Te gwiazdy to też rodzice. Zgadniesz, kto ma całą gromadkę?