Zdumiewające doniesienia o córce Ewy Błaszczyk. Olbrzymie zaskoczenie!
Córka Ewy Błaszczyk poszła w ślady znanej mamy i podobnie jak ona zakochała się w aktorstwie. Mało kto wie, że Marianna Janczarska była o krok od bardzo ważnej życiowej decyzji. Tylko jeden mały szczegół sprawił, że na dobre nie odcięła się od bliskich.
Córka Ewy Błaszczyk w cieniu chorej siostry
Nie da się ukryć, że Ewa Błaszczyk, pomimo faktu, że jest świetną aktorką, najczęściej kojarzona jest ze swoją działalnością charytatywną oraz walką o przywrócenie zdrowia swojej ukochanej córce Oli. Zaledwie trzy miesiące po śmierci swojego ojca, dziewczynka zakrztusiła się tabletką i od tej pory przebywa w śpiączce farmakologicznej.
Mało kto pamięta, że gwiazda ma jeszcze jedną córkę - siostrę bliźniaczkę Oli - Mariannę. Dziewczyna w rozmowie z “Dobrym Tygodniem” nie ukrywa, że jej życie przebiegało trochę w cieniu starań o uratowanie jej ukochanej siostry.
Wstrząsające informacje dot. rodziny uprowadzonej Wiktorii z Sosnowca. Przykre, co czeka dziewczynkęMiałam pełny dom, troskliwą rodzinę i nagle z tego normalnego życia w ciągu trzech miesięcy znikają ci dwie osoby. Jedna w ogóle, a z drugą nie ma kontaktu i nie wiadomo, co będzie dalej. No i mama, która musiała się w tym odnaleźć
Córka Ewy Błaszczyk poszła w jej ślady
Przykra sytuacja rodzinna ukształtowała charakter Marianny Janczarskiej i nauczyła ją samodzielności. Dziewczyna postanowiła pójść w ślady swojej znanej mamy i podobnie, jak ona, spróbować swoich sił w aktorstwie. Gwiazda ukończyła Warszawską Szkołę Filmową, ale też studiowała dziennikarstwo i wydała książkę dla najmłodszych.
Pomimo faktu, że Marianna cały czas występuje w teatrze, a nawet wyprodukowała własną sztukę "Papugi”, podczas której pojawiła się również na scenie, większość osób wciąż postrzega ją tylko i wyłącznie przez pryzmat popularnych rodziców. Aktorka nie ukrywa, że bardzo nie podoba jej się ta sytuacja, a to prawie doprowadziło do nieodwracalnych w skutkach decyzji.
Córka Ewy Błaszczyk chciała na dobre odciąć się od rodziny
W końcu Marianna Janczarska wyznała, że w pewnym momencie jej poziom irytacji sięgnął zenitu i na dobre chciała zerwać więzi ze znanymi rodzicami. Oczywiście miałoby to miejsce tylko w sferze zawodowej, aby pozwolić aktorce rozwijać własną karierę, z dala od blasku popularnych bliskich. Córka Ewy Błaszczyk myślała nawet o zmianie nazwiska, o czym opowiedziała w rozmowie z “Co za tydzień”.
Miałam parę takich sytuacji, żeby nie dopuścić do tego, żeby ktoś skojarzył mnie z mamą, to próbowałam zmienić imię i nazwisko, nieoficjalnie, ale na potrzeby jakiegoś projektu. Niestety okazało się to nielegalne, bo musiałam podać numer dowodu osobistego i PESEL, więc nie udało się. Ale mówię o tym, żeby zauważyć, jak to jest silne, do czego czasami dochodzi, że wpadam na taki pomysł
Źródło: pomponik.pl