Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Zdradził żonę dwa razy. Lepiej usiądźcie, to wyjawił
Michał Fitz
Michał Fitz 09.07.2024 07:00

Zdradził żonę dwa razy. Lepiej usiądźcie, to wyjawił

Muniek Staszczyk
fot. KAPiF; Muniek Staszczyk o kochance

Muniek Staszczyk od początku swojej kariery kreował się na typową gwiazdę rocka. Jak się okazuje, nie była to tylko sceniczna postawa, ale nawet sposób bycia, który przejawiał się na niektórych życiowych płaszczyznach. Rockmani znani są ze słabości do kobiet i podobnie było w przypadku lidera “T.Love”.

Zdradził żonę. Wciąż z nią jest

Muniek Staszczyk pomimo swojej kariery nieczęsto pojawiał się na ślubnym kobiercu. Tak naprawdę stanął przed nim tylko raz, dokładnie 1 lipca 1989 roku wraz z Martą. Ta pozostaje jego żoną do dzisiaj, choć ich relacja na pewno nie jest taka sama jak przed laty.

Para niedługo po ślubie postanowiła założyć rodzinę. W 1990 roku urodził się ich syn Jan, a za kolejne 3 lata witali już na świecie kolejną pociechę, Marię. W pewnym momencie Staszczyk zaczął jednak szukać wrażeń gdzie indziej, o czym nie boi się dziś mówić.

 

Szukał Grzegorza Borysa i teraz nie żyje. Jeden szczegół podczas pogrzebu wywołał rozpacz. Uczestnicy nie wytrzymali

Muniek Staszczyk zdradził żonę. Sam jej się przyznał

Mężczyźni, którzy już decydują się na zdrady, często tkwią w nich aż do momentu, gdy te po prostu nie wyjdą na jaw przypadkiem z uwagi na coraz większą śmiałość kochanków. W przypadku Staszczyka tak jednak nie było, o czym opowiedział w rozmowie z “Żurnalistą”.

Przeginałem pałę, w związku z tym, że byłem bardzo mało obecny w chacie, to jeszcze do tego jakieś babki. Oczywiście do jednej i drugiej przyznałem się sam, bo już nie mogłem tak żyć

Muniek Staszczyk w mocnych słowach o kochance

Piosenkarz przyznał się do dwóch kochanek, ale ma o nich dziś zupełnie inne zdanie. O pierwszej wypowiada się pozytywnie, za to druga miała być źródłem problemów i niejako pogłębić jego depresję.

Jedna z tych kobiet była normalna, a druga była totalnie toksyczna, jak to się mówi - psycho, borderline, jak zwał tak zwał.