Zakopane zwłoki kobiety znaleziono w lesie

Poręba: martwa kobieta znaleziona w lesie

Funkcjonariusze podali wiele cennych szczegółów. Wiadomo, że zwłoki zostały ukryte – zakopano je aż 5 metrów pod ziemią, wiele też wskazuje na to, że ofiara została zamordowana.

Kluczowe do rozwiązania sprawy okazało się sprawdzenie monitoringu na potencjalnej trasie przejazdu kobiety. Zebrany materiał pozwolił na zatrzymanie wczoraj dwóch mężczyzn, powiązanych z partnerem Moniki Mariuszem P.: 38-latka oraz 32-latka z powiatu zawierciańskiego.

Ostatnią osobą, która widziała zaginioną Monikę, był jej partner, 39-letni Mariusz P. Mężczyzna został wcześniej zatrzymany i aresztowany pod zarzutem handlu narkotykami.

Monika Wilgorska-Stanewicz zaginęła 9 lipca w Zawierciu. Miała wtedy odwiedzić bliskich, ale nigdy do nich nie dotarła. 42-latka około godziny 17.00 wyjechała swoim białym Fordem Fiesta z miejsca zamieszkania i ślad po niej zaginął.

Tydzień później w stawie w Zawierciu odnaleziono jej samochód, pozbawiony tablic rejestracyjnych. Auto zidentyfikowano po numerze VIN.

Mariusz P. jest przedsiębiorcą z Jaworznika niedaleko Częstochową. Był ostatnią osobą, która rozmawiała z Moniką. Zapewniał, że nigdy nie skrzywdziłby partnerki, choć siostra kobiety odnalazła pamiętnik zaginionej, w którym ta opisywała przemoc domową, jakiej miał się on wobec niej dopuszczać.

Poniżej film z zatrzymania podejrzanych w tej sprawie, opublikowany przez policję:

Źródło: Fakt.pl, slaska.policja.gov.pl

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

1. Media nieoficjalnie: Nowe obostrzenia w Polsce możliwe od 1 grudnia
2. Pilny apel Mikołaja Roznerskiego. Od rana prosi o wsparcie: „Jeżeli jesteście w jakiś sposób w stanie pomóc”
3. „Milionerzy”: Odpadła na pierwszym pytaniu, chodziło o lód. „Emocjonalnie ją to przerosło”