Z ostatniej chwili: są wstępne wyniki sekcji zwłok Mateusza Murańskiego. Podano prawdopodobną przyczynę śmierci
Kilka dni temu Mateusz Murański zmarł. W sieci zawrzało, wiele osób pozytywnie wspomina byłego aktora i freak fightera. Nie brakuje jednak również hejtu na jego osobę. Prokuratura ujawnia wyniki sekcji zwłok.
Dzień przed tragedią Murański dodał tik toka, w którym małemu pieskowi został podłożony głos i mówi on “jestem zmęczony”. Zdaniem wielu osób było to wołanie o pomoc ze strony Mateusza.
Mateusz Murański nie żyje
O śmierci Mateusza służby miał poinformować członek rodziny. Wczoraj udało się ustalić, że był to prawdopodobnie Jacek Murański - tata. Ich relacja w ostatnim czasie zdawała się przechodzić kryzys.
Wiele osób mówiło Mateuszowi, że ojciec ma na niego zły wpływ i, aby medialnie się od niego odciął. Ze słów wielu znajomych wynika, że poza kamerami były aktor był zupełnie inną osobą.
Mateusz Murański - wyniki sekcji zwłok
Jak podaje “RMF FM” - prokuratura przedstawiła wstępne wyniki sekcji zwłok Murańskiego . Wynika z nich, że zawodnika MMA miał ostrą niewydolność krążeniowo - oddechową.
Plotki o tym, że Mateusz popadł w problemu z używkami i przebywa na odwyku krążyły od kilku tygodni. Potwierdził to jego były przyjaciel, a później wróg - Arkadiusz Tańcula. Ostatecznie panowie po ostatniej walce pojednali się.
Mateusz Murański wspominany przez bliskich
Prokuratura dalej prowadzi dalsze postępowanie w sprawie śmierci byłego aktora. Zostały zlecone dalsze badania toksylogiczne oraz histopatologiczne. Tak przekazała “RMF FM” Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Mają one dać odpowiedź co spowodowało niewydolność krążeniowo - oddechową u Murańskiego. Z powodu prowadzenia czynności pogrzeb Mateusza przesunął się w czasie.