Wykształcenie Jarosława Jakimowicza może zaskakiwać. Mimo to zrobił karierę w mediach
Jarosław Jakimowicz ma wykształcenie całkowicie niezwiązane z zawodem, który wykonuje. Dość napisać, gwiazdor TVP nie ma nawet skończonych studiów. Mimo to robi karierę w mediach, wcześniej jako aktor, a obecnie prowadzący czy komentator programów publicystycznych.
Okazuje się, że aby zostać rozpoznawalnym pracownikiem mediów Jakimowicz nie musiał trudzić się z zaliczaniem sesji egzaminacyjnych na uniwersytecie na kierunku dziennikarskim. Taka sytuacja w jego w życiu nie zaistniała. Tak samo jak nie musiał uczęszczać do szkoły aktorskiej, żeby zostać aktorem.
Jarosław Jakimowicz sławę zawdzięcza telewizji
Rozgłos gwiazdor zawdzięcza właśnie dzięki występom w znanych produkcjach telewizyjnych. Dziś wzbudza ogromne kontrowersje, a internauci bardzo często krytykują jego zachowania i wypowiedzi. Mimo to, jego kultową rolę w „Młodych wilkach” fani kina pamiętają do dzisiaj.
Zresztą nie tylko dzięki niej zdobył popularność. Wygrał program „Big Brother”, a miłośnicy seriali pamiętają go ze „Złotopolskich”, gdzie występował u boku takich sław jak Anna Przybylska czy Andrzej Piaseczny.
Ostatnio Jarosław Jakimowicz nie ma najlepszej passy. Mimo, że odnosi sukcesy zawodowe, w końcu jest jedną z twarzy Telewizji Publicznej musi mierzyć się z ogromną krytyką. Jego poglądy wzbudzają ogromne emocje, a pod każdym artykułem o nim z łatwością można znaleźć masę krytycznych komentarzy.
Wykształcenie Jarosława Jakimowicza
Kwestia wykształcenia gwiazdora może wprawić w zdumienie. Dziennikarz jest absolwentem technikum mechanicznego, może się poszczycić także ukończonym kursem dla dekoratorów wnętrz.
Jarosław Jakimowicz mógłby być zatem konkurencją dla Doroty Szelągowskiej, a znając jego parcie na szkło nawet samej Katarzyny Dowbor. Póki co nie chciał jednak pójść w tym kierunku.
Dziennikarz w pewnym momencie swojego życia, próbował poszerzyć swoje wykształcenie. Próba ukończenia Psychotronicznego Studium Fizykoterapii, Doradztwa i Ekologii zakończyła się jednak fiaskiem.
Źródło: o2.pl
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie — Nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji. Bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!