Wszyscy myśleli, że są razem. Wyszła na jaw prawda o związku Marty Manowskiej
Od pewnego czasu w sieci wrzało na temat bliskiej znajomości Marty Manowskiej z bratem jednego z uczestników programu „Rolnik szuka żony”. Para miała zbliżyć się do siebie podczas wesela rolnika, który odnalazł swoją miłość podczas trwania show. Nagle wyszła na jaw prawda o ich relacji. Sytuacja wygląda zupełnie inaczej, niż się wszystkim wydawało.
"Rolnik szuka żony" pozwala na odnalezienie prawdziwej miłości
”Rolnik szuka żony” to program, który odniósł ogromny sukces, nie tylko w zakresie zdobywania wysokiej oglądalności, ale także w kontekście relacji, które się w nim zawiązały. Dzięki uczestniczeniu w show Marty Manowskiej kilka osób otrzymało niepowtarzalną szansę, aby spotkać prawdziwą miłość swojego życia.
Tak było w przypadku Marty Paszkin i Pawła Bodziannego, którzy odnaleźli się w 7. edycji programu. Dzisiaj są szczęśliwymi rodzicami, zdecydowali się także na ślub kościelny. Na ich weselu pojawiła się oczywiście Marta Manowska, która poznała tam kogoś niezwykle interesującego.
Marta Manowska poznała na weselu brata uczestnika
Marta i Paweł pobrali się w zeszłym roku. Marta Manowska pojawiła się na weselu jako jeden z najważniejszych gości. Para młoda, zdecydowała się usadzić ją razem z ich dobrymi znajomymi. Gospodyni „Rolnika" bardzo szybko złapała świetny kontakt z rodziną nowożeńców.
Marta zaprzyjaźniła się na naszym weselu, posadziliśmy ją obok naszych starych znajomych i wszyscy razem taką fajną ekipę teraz tworzymy. Czasami, jak mają czas, to ich zapraszamy, przyjeżdżają do nas. Byli teraz już niedawno - opowiadał Paweł w rozmowie z serwisem “Jastrząb Post”.
Szczególną uwagę przyciągnęły świetne relacje Marty Manowskiej i brata Pawła, Roberta. Nagle rolnik postanowił zabrać głos w sprawie spekulacji, które od dłuższego czasu narastały wokół ich osób. Obserwatorzy zwrócili na nich swoją uwagę, kiedy w sieci pojawiły się ich wspólne zdjęcia z podróży do Meksyku. Jest inaczej, niż wszyscy myśleli!
ZOBACZ TEŻ: Rodzina Agnieszki Włodarczyk się powiększy. Mama aktorki się wygadała
Paweł Bodzianny zabrał głos w sprawie relacji jego brata z Martą Manowską
Okazuje się, że Martę Manowską i Roberta Bodziannego połączyły przyjacielskie relacje, oparte głównie na miłości do podróżowania, dlatego też postanowili wspólnie wybrać się w odległą destynację.
Słyszałem, takie były głosy, że ich coś łączy, ale to od samego początku była taka relacja czysto koleżeńska. Oni pojechali jako znajomi we wspólną podróż i tak do tej pory też są znajomymi. (...) Ja widziałem z boku, że to jest tylko taka relacja przyjacielska tylko - podkreślał Paweł Bodzianny.