Kolejne wpadki w TVP. Wielką gafę widziały miliony widzów, już nic nie pomoże
Na wizji TVP, podczas nadawania jednego z popularnych programów, miała miejsce nie jedna ogromna wpadka, a dwie. Nikt nie mógł tego przewidzieć, producenci nie tylko nie zauważyli jednego szczegółu, ale i nie przewidzieli, że pomiędzy dwójką uczestników dojdzie do spięcia. Oglądaliście ten odcinek? Rolnik szuka żony, dostarcza nam naprawdę ogromnych emocji.
Wpadki, która miała miejsce w programie TVP, z pewnością na długo pozostaną w pamięci widzów. Jak się okazuje, dwoje uczestników popularnego show, zostało spalonych już na starcie. Co więcej, przed telewizorami zasiadły miliony widzów, którzy z pewnością na dobre zapamiętają gafy obu panów. Jedna rzecz sprawiła, że naprawdę otworzyliśmy oczy z wrażenia.
Wpadki w TVP
Za nami kolejny odcinek uwielbianego przez widzów serialu Rolnik szuka żony. Niedawno pisaliśmy o szokującym zachowaniu jednego z uczestników. Tym razem oczy wszystkich widzów, były skupione na 39-letnim Pawle, które zupełnie przez przypadek ujawnił wstydliwy szczegół. W odcinku wyraźnie było widać, jak mężczyzna pod prawym butem wciąż miał naklejkę. Miliony fanów programu oniemiało.
Paweł był ubrany w niezwykle elegancki oraz nonszalancki garnitur. Poprzez swój ubiór chciał pokazać, że jest zadbanym mężczyzną, który przykłada wagę do tego, jak wygląda. Ale najwyraźniej zapomniał o jednym szczególe i nie odkleił naklejki od prawego buta. Wszystko się nagrało i zostało pokazane na wizji. Trzeba wspomnieć, że oglądalność programu jest naprawdę duża, szacuje się ją w milionach osób.
- Wstrząsająca wiadomość. Nie żyje polski aktor, widzieliśmy go w ”Klanie” i ”13 Posterunku”
- Dziennikarz TVP Info padł ofiarą drwin. Szybko zarzucono mu kłamstwo, nic się nie ukryje?
- Wszyscy byli w błędzie, druga strona tłuczka do mięsa ma niesamowite zastosowanie. Większość z nas popełnia karygodny błąd
Wpadki uczestników. Naklejka na bucie i randka z wegetarianką
Od razu po wyemitowaniu tego odcinka w sieci zawrzało. Niektóre media podają różne swoje spekulacje dotyczące tego, skąd pochodzi naklejka na obuwiu Pawła. Czy były to tylko zwykła, stara cena, której po prostu mężczyzna przez nieuwagę zapomniał się pozbyć?
Portal se.pl sugeruje nawet, że to może świadczyć o tym, że obuwie zostało wypożyczone specjalnie na potrzeby nagrania odcinka. Jednak to nie wszystko. Pomiędzy uczestnikami doszło do spięcia. Nikt nie przewidział katastrofy.
Mowa oczywiście o Dawidzie, który podczas randki był mocno zakłopotany. Wszystko przez to, że został umówiony z uczestniczką, która kocha zwierzęta tak bardzo, że nie wyobraża sobie, by można było je hodować na mięso. Kobieta jest wegetarianką i kiedy usłyszała, czym zajmuje się mężczyzna, posłała mu lodowate spojrzenie. No cóż, temu panu już chyba nic w tym przypadku nie pomoże.
Jak widać, siódma seria popularnego programu nie przestaje nas zadziwiać, a to dopiero był drugi odcinek. Co jeszcze nas czeka w kolejnych dniach.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Paweł nie zdjął naklejki z buta.
Chyba nawet nie zauważył tego faktu.
Dawid został umówiony z wegetarianką.
ZOBACZ TEŻ:
- TVP przekazało porażające informacje. Niestety, nie żyje Ryszard Głowacki
- Zrobił dziewczynie zdjęcie nad czerwonym jeziorem. Nie zauważyli, co pływa w wodzie, prawda gorsza niż fikcja
- Pamiętacie Kevina z ”Europa da się lubić”? Niewiarygodne, czym się dziś zajmuje
- Zastępy straży pożarnej toczą dramatyczną walkę z żywiołem. Wszędzie dym, płomienie widać z daleka
- Pilne: kraj obiegła tragiczna wiadomość. Nie żyje słynna polska dziennikarka
- Koszyki w Lidlu mają ukrytą cudowną funkcję. Wielu klientów jej nie zna i wielka szkoda
źródło: se.pl, wp.pl