Włodzimierz Szaranowicz zniknął z ekranów. Cierpi na okropną chorobę
Włodzimierz Szaranowicz to postać kultowa dla polskiego sportu. To on swoim głosem okrasił największe sukcesy naszych rodaków w tej dziedzinie. Od kilku lat jednak mierzy się z chorobą, przez co nie wykonuje swojego zawodu.
Komentator od 4 lat jest na emeryturze. Wszystko przez chorobę Parkinsona. Pomimo tego, Szaranowicz nie daje się chorobie i mocno z nią walczy.
Włodzimierz Szaranowicz o swojej chorobie
Komentator przyznaje, że wszystko co aktualnie robi jest trochę wbrew samemu sobie. Jest nieporadny, ponieważ jego ciało nie ma dobrego przekazu nerwowego do jego nóg. Cały czas stara się jednak walczyć z rzeczywistością.
Kiedy w 2019 roku odchodził na emeryturę mówił w rozmowie z “Super Expressem”, że nie chce zostać w pamięci widzów gorszym niż jest w rzeczywistości i jest w takim wieku, że trudno jest być w 100% zdrowym. Żartobliwie dodał, że ze sportu zostały mu spacery z kijkami.
Włodzimierz Szaranowicz o przyczynach swojej choroby
Choroba Parkinsona może być dziedziczna. Mama dziennikarza także się z nią zmagała. Przyznał, że nadszedł moment, że zaczął wolniej kojarzyć i słabo znosił stres. Wtedy zrozumiał że należy udać się do lekarza i diagnoza wykazała z czym się mierzy.
Zdaniem córki komentatora jej tata miał na sobie zbyt wiele obowiązków i to także było przyczyną pogorszenia stanu zdrowia. Szaranowicz dalej cieszy się życiem, ale brakuje mu tańca, którego jest pasjonatem.
Autobiografia Włodzimierza Szaranowicza
W swojej autobiografii zatytułowanej “Szaranowicz. Życie z pasją” dziennikarz potwierdził z jaką chorobą się zmaga. Schorzenie określa mianem faceta, który się do niego przysiadł i dobrze czuje się jako niechciany współtowarzysz.
Szaranowicz nie chce jednak się z nim zaprzyjaźniać tylko wyjść mu na przeciw i walczyć o swoje zdrowie. I pozostaje wspaniałemu komentatorowi życzyć dużo zdrowia i wytrwałości.
Źródło: viva.pl