Właśnie napłynęły wieści o Mandarynie i Wiśniewskim. Wszyscy zdziwieni, po latach wyszła prawda o ich relacji
Michał Wiśniewski i Marta „Mandaryna” Mandrynkiewicz rozwiedli się w 2006 roku. Po rozstaniu relacje byłych partnerów nie były najlepsze – jak wyglądają obecnie? Czy parę łączy coś jeszcze poza dwójką dzieci?
Marta Mandrynkiewicz poślubiła Michała Wiśniewskiego w 2003 roku w Kirunie – malowniczej miejscowości na biegunie północnym. Uroczystość była transmitowana w telewizji.
Mandaryna o relacjach z Michałem Wiśniewskim: „Znaleźliśmy instrukcję obsługi”
Ślub Mandaryny i Wiśniewskiego był transmitowany na żywo w programie „Jestem, jaki jestem” na TVN. Para doczekała się dwójki dzieci: Xaviera i Fabienne. Niestety, ich związek rozpadł się w 2006 roku.
Tuż po rozwodzie ich relacje były dość burzliwe, a w mediach huczało na temat kolejnych konfliktów między parą. Od tego czasu minęło jednak wiele lat, a muzycy zdążyli być w kolejnych związkach. Jaka atmosfera panuje między nimi obecnie?
Marta Mandrynkiewicz odpowiedziała na to pytanie w wywiadzie dla agencji Newseria Lifestyle. Okazuje się, że jej obecne relacje z Michałem Wiśniewskim są bardzo dobre. Artystka wyznała też, że nie lubi tracić czasu na konflikty.
– Znaleźliśmy instrukcję obsługi siebie nawzajem i ja lubię ten moment. W sumie nie mam nic złego do powiedzenia, bo my naprawdę się lubimy – tak Marta podsumowuje swój stosunek do Michała.
– Może nie rzucamy się sobie na szyję, ale też nie wsadzamy sobie nogi pomiędzy drzwi i nie żyjemy życiem drugiej osoby, natomiast jeśli się już widzimy albo mamy coś do zrobienia, albo rozmawiamy o dzieciach, to jest to raczej miły sposób – dodaje Mandrynkiewicz.
Zgodnie ze słowami Mandaryny para kibicuje sobie nawzajem w karierze. Wiadomo też, że Wiśniewski pożyczył ostatnio byłej partnerce bus, by Marta mogła pojechać na granicę z Ukrainą i pomagać uchodźcom.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
