Widzowie zaniepokojeni scenami w „Sanatorium miłości”. Piotr i Anna dali się ponieść emocjom pod namiotem?
Widzowie z niecierpliwością oczekują na kolejne odcinki „Sanatorium miłości”. Tymczasem Anna i Piotr wylądowali razem w namiocie i zdecydowanie dali się ponieść. Ich zachowanie wzbudziło wiele emocji, posypały się komentarze.
Już wkrótce na widzów czeka nie lada gratka. 1 i 3 maja będą mogli zobaczyć aż dwa odcinki uwielbianego programu „Sanatorium miłości”. Na Facebooku pojawiają się kolejne zapowiedzi, które tylko podsycają ciekawość.
Wiemy, że kuracjuszy czekały wielkie emocje i nie lada wyzwania. Podczas ogniska zmierzyli się ze sztuką poskramiania ognia, w niektórych nawet obudziły się prawdziwe smoki. Jednak nie mniejsze wrażenia zapewnił wypad pod namioty. Wszak nic tak nie rozbudza uczuć, jak wspólny czas w otoczeniu przyrody.
„Sanatorium miłości”: Zachowanie Ani i Piotra wzbudziło wiele emocji
Szczególnie jedna z powstałych par zwraca na siebie uwagę publiczności. Mowa oczywiście o Ani i Piotrze, których ewidentnie połączyło coś więcej. Uczestnik musiał się nastarać, aby zdobyć uwagę pięknej kuracjuszki, którą początkowo był zainteresowany jego współlokator. Ostatecznie jednak nie doszło do ostrzejszego konfliktu, a bohater „Sanatorium miłości” mógł przejść do działania.
Wszyscy — zarówno widzowie, jak i ekipa — byli niezwykle poruszeni, kiedy mężczyzna klęknął przed Anną z wielkim bukietem czerwonych róż i oficjalnie zapytał „Przyjmiesz mnie?”. Sama uczestniczka nie mogła powstrzymać łez wzruszenia, kiedy mówiła, że nie spodziewała się spotkać w programie miłości swojego życia.
Teraz pojawiła się kolejna zapowiedź majowych odcinków, a w niej Ania i Piotr pod namiotem. Pozostawiona sama ze sobą para dała się ponieść emocjom. Rozanieleni zakochani przytulali się i czule wyznawali swoje uczucia.
Tymczasem w komentarzach zdecydowanie tej „anielskości” zabrakło. Wygląda na to, że fani „Sanatorium miłości” nie są tak entuzjastyczni i dość chłodno oceniają płomienny romans seniorów. Wielu z nich wskazało, że wielka „miłość” przyszła zdecydowanie za szybko, zwłaszcza że jeszcze kilka odcinków wcześniej Piotr był zainteresowany inną kuracjuszką.
– Co nagle to po diable. Tak kiedyś mówili. Nic o sobie nie wiedzą, nie znają swoich marzeń, poglądów. To za mało na trwałe uczucie. Zobaczymy.
– Mam dziwne przeczucie, że nic z tego nie będzie. Obym się myliła. Temu Panu nie wierzę.
– I tak nie będą razem, to zauroczenie tylko – czytamy pod nagraniem.
A wy co sądzicie?
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Marcin Hakiel ujawnia, co jest na nagraniach z Cichopek i Kurzajewskim. Jest zdruzgotany
- Ma dopiero 17 lat, już podjęła życiową decyzję. Wiadomo, z jakim wykształceniem skończy Roksana Węgiel
- Do sieci trafiły zdjęcia z domu Macieja Kurzajewskiego