Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Wczoraj z pokładu Stena Spirit wypadła matka z dzieckiem. Dzisiaj koszmar na pokładzie Stena Estelle na Bałtyku
Sara Karmańska
Sara Karmańska 30.06.2023 21:40

Wczoraj z pokładu Stena Spirit wypadła matka z dzieckiem. Dzisiaj koszmar na pokładzie Stena Estelle na Bałtyku

Zawał na pokładzie promu
fot. Canva/bermau, Getty Images, Zawał na pokładzie promu

Wczoraj media obiegła informacja o tragicznym wypadku z udziałem matki i 7-letniego chłopca, którzy wpadli do Bałtyku z pokładu promu płynącego do Gdańska. W akcji ratunkowej wzięły udział śmigłowce, ale mimo wyłowienia obojga, matka i syn zmarli kolejnego dnia w szpitalu. 

Kolejnego dnia doszło do następnego dramatu na pokładzie innego promu.

Dramat na pokładzie promu Stena Estelle

Rzecznik Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa Rafał Goeck przekazał Polskiej Agencji Prasowej informację, że około godziny 14:00 do ratowników wpłynęło zgłoszenie o niebezpiecznej sytuacji na pokładzie promu Stena Estelle:

– Do zdarzenia doszło na wysokości Władysławowa. Zadysponowano śmigłowiec i statek ratowniczy Bryza do 62-letniego obywatela Szwecji z podejrzeniem zawału serca – przekazano.

Poszkodowanego przetransportowano śmigłowcem do szpitala.

Dopiero co się pożegnał z widzami, a już gruchnęły radosne wieści o Łukaszu Nowickim i jego żonie. Mają się czym pochwalić

Dziś Stena Estelle, wczoraj Stena Spirit

Zgodnie z początkowymi doniesieniami w mediach pojawiła się informacja, że na pokładzie Stena Spirit chłopiec potknął się i wpadł do wody, a matka skoczyła mu na ratunek. Do wypadku doszło około 100 kilometrów od wybrzeża Szwecji. Na miejsce ściągnięto odpowiednie służby, które po około godzinie wyciągnęły matkę i chłopca z wody. 

Rzeczniczka firmy Stena ujawniła, że nagranie dowodzi, że wersja początkowo rozpowszechniana w mediach nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistości. 

Na Stena Estelle doszło do wypadku, a na Stena Spirit?

W sprawie wypadku na Stena Spirit polska prokuratura wszczęła postępowanie. jak ujawniono chodzi o art.155, czyli nieumyślne spowodowanie śmierci. Jak podkreśliła rzeczniczka prasowa gdańskiej prokuratury taka kwalifikacja sprawy jest standardową procedurą – aby wszcząć postępowanie trzeba było bowiem wybrać jakąś kwalifikację. 

Osobne postępowanie prowadzi także strona szwedzka. Jak ujawnił przedstawiciel miejscowej policji w rozmowie z portalem Fakt, pojawiły się okoliczności, które pozwoliły zakwalifikować sprawę jako morderstwo. 

Źródło: wiadomosci.wp.pl, PAP, Fakt

Tagi: Bałtyk