W jakim stanie jest Monika Miller? „Jestem pod opieką specjalistów”
Monika Miller – początkująca aktorka, wokalistka, prywatnie zaś wnuczka byłego premiera – przed kilkunastoma dniami trafiła do szpitala. Mimo początkowych zapewnień stan jej zdrowia nie ulega jednak poprawie.
Monika Miller o stanie zdrowia. „To nie COVID”
Publikowane ostatnimi czasy relacje instagramowe celebrytki zaniepokoiły jej fanów. W części padały bowiem mocne słowa.
– I’m dead [z ang. „Jestem martwa” – przyp. red.] – napisała w pewnym momencie Monika.
W rozmowie z redakcją Wirtualnej Polski przyznała zaś, że „pojawiły się guzy, które wyglądają niebezpiecznie”. Mimo że nie okazały się one złośliwe, Monika musiała pozostać na obserwacji. Zaprzeczyła tym samym, że powodem jej hospitalizacji jest zakażenie koronawirusem.
Ku uciesze fanów, na Instagramie celebrytki pojawiła się jednak informacja, w której zawiadamia ona, że po wielu dniach opuściła szpital.
– Wróciłam do domu. Jestem pod opieką specjalistów. […] Czekam na ostateczną diagnozę lekarzy. Trochę wpadłam we własną pułapkę. […] Nie planuje jednak promować się na swojej chorobie i nigdy mi to nie przyszło do głowy – napisała, odnosząc się do części negatywnych komentarzy.
Przyznała jednocześnie, że to ostatni z postów, w którym odnosi się do swojego stanu zdrowia.
– Dużo zdrowia dla wszystkich – zakończyła.
View this post on Instagram
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Kosmetyczny trik „-30 lat w 3 dni” podbija internet. Stosuj go minutę
2. Chcesz pozbyć się obwisłych policzków? 15 minut przed snem zrób TO
3. Pawłowicz właśnie przeszła metamorfozę życia. Na widok jej nowej fryzury można przeżyć wstrząs