Uwielbiana aktorka wyleciała ze szkoły teatralnej. Skandal niósł się za nią, jak smród
Magdalena Stużyńska mimo że nadal gra w różnych produkcjach, największą popularność zdobyła dzięki roli Marcysi w “Złotopolskich”. Aktorka świetnie radzi sobie w branży. Mało kto wie, że na bardzo wczesnym etapie swojej kariery została wyrzucona ze studiów.
Od początku chciała być aktorką
Magdalena Stużyńska od najmłodszych lat chciała być aktorką. To marzenie kiełkowało w niej długo, aż w końcu zdecydowała, że zrobi wszystko, aby je zrealizować.
Jak donoszą media, decyzję o wejściu na aktorską ścieżką kariery Stużyńska podjęła, kiedy wraz z koleżanką myła podłogę na szkolnym korytarzu. Katarzyna Kwiatkowska także obecnie realizuje się jako aktorka.
Mało kto wie, że Jacek Kawalec ma syna. Chłopak niedawno skończył 26 lat TTBZ: Wyszedł na scenę, a gdy otworzył usta? Wszyscy aż wstali z wrażeniaNiepozorne początki kariery Magdaleny Stużyńskiej
Pierwsze kroki w kierunki aktorskiej kariery Magdalena Stużyńska stawiała jeszcze w liceum. Wówczas dołączyła do ogniska teatralnego przy Teatrze Ochoty prowadzonego przez Halinę Machulską. To wtedy miała okazję zagrać w swoich pierwszych produkcjach.
Tuż po tym, jak zdała maturę z całkiem niezłym wynikiem, zdecydowała się przystąpić do egzaminów wstępnych do warszawskiej szkoły teatralnej.
Stużyńska nie studiowała długo. Wyleciała ze szkoły
Jak się okazuje, kiedy za pierwszym razem podjęła studia, Stużyńska nie skończyła nawet pierwszego roku. Została skreślona z listy studentów tuż przed końcem drugiego semestru.
Był to dla mnie wielki szok, bo nigdy nie usłyszałam pod swoim adresem nawet jednego złego słowa. Przeciwnie, chwalono mnie - mówiła niegdyś Stużyńska na łamach "Echa Dnia".
Stużyńska dyplom uczelni otrzymała jednak bez większego problemu za drugim podejściem. Było to w 1997 roku. Niewiele później otrzymała angaż do “Złotopolskich”.