Urodziła się bez czaszki. Jej rodzice sprzedali już dom i błagają o pomoc
W lutym 2018 roku urodziła się dziewczynka bez czaszki. Operacja i leczenie to bardzo droga sprawa. Jej rodzice sprzedali już dom, wciąż brakuje im pieniędzy.
Mała dziewczynka nie ma części czaszki, a lekarze uważają, że nie posiada również części mózgu. Pierwsze tygodnie swojego życia spędziła w szpitalu.Teraz zajmują się nią rodzice. Sprzedali dom, aby uzbierać pieniądze na operacje i leczenie. Pieniędzy wciąż brakuje.
Zdesperowana matka
Choroba, która przytrafiła się dziewczynce, jest skrajnie rzadka. Przypadłość małej Ah jest bardzo poważna. Mimo, że dziewczynka urodziła się bez czaszki, a właściwie bez jej części lekarze zapewniają, że jest w stanie żyć.
– Od samego początku, od momentu narodzin wiedziałam, że coś jest nie tak z moim dzieckiem. Później już tylko płakałam przez wiele dni i wiele nocy. Błagałam ludzi o pieniądze. Moja córka nie ma innych problemów zdrowotnych, ale potrzebuje specjalistycznej opieki i wielu operacji. Jesteśmy biedni, ale zrobimy wszystko, aby jej pomóc… Nasza jedyną szansą na tę chwilę jest zagraniczne leczenie – tłumaczy matka dziecka.
Rodzice nie dają za wygraną. Robią wszystko, żeby uratować swoje dziecko. Sprzedanie domu niestety nie wystarczy, aby uratować córkę. Potrzebne jest jeszcze więcej pieniędzy.