Tym razem Ivan Komarenko doprowadził fanów do szału. Wrócił do Polski i udał się w jedno miejsce, nie wytrzymali
Ivan Komarenko chętnie dzieli się swoim życiem prywatnym w mediach społecznościowych. W ostatnim czasie chwalił się ogromną liczbą fotografii ze swojego pobytu za granicą. Piosenkarz jednak nie tylko wypoczywał – w urlopu wrócił bowiem z nowym utworem, który zadedykował swojej mamie.
Wokalista dopiero wrócił do kraju, a już spadła na niego krytyka.
Ivan Komarenko spędził wiele tygodni za granicą
Ivan Komarenko 17 lutego wyjechał z Polski. Piosenkarz pochwalił się wtedy, że dotarł do Rosji, gdzie odwiedzał swoją mamę. Piosenkarz spędził u niej kilka tygodni, czym chwalił się na swoim profilu na Instagramie. W połowie kwietnia wspólnie pokonali 10-godzinną podróż do Moskwy, skąd ruszyli w dalsza drogę do Turcji.
Po kilku dniach spędzonych wspólnie nad morzem, mama piosenkarza wróciła do domu, a on wyruszył w dalszą część podróży, nad Morze Egejskie. W dzień matki zwrócił się do swoich fanów z nową piosenką.
Ivan Komarenko wrócił do Polski. Szybko podpadł internautom
Ivan Komarenko wrócił do Polski. Nie trzeba było długo czekać, by zdenerwował internautów. Tym razem kontrowersyjny artysta naraził im się udziałem w „rodzinnym pikniku” antyszczepionkowców. Wokalista zapozował do zdjęć z Justyną Sochą, założycielką organizacji „Stop NOP”, a następnie na scenie wykonał kilka swoich utworów.
– Piknik rodzinny oraz demonstracja StopNopu 2023 wczoraj w Warszawie odbyły się w przyjacielskiej atmosferze. @justynaannasocha, jak zawsze w świetnej formie. Dziękuję wszystkim moim drogim przyjaciołom za spotkanie. Nie obeszło się oczywiście bez mojego koncertu. Takie piosenki jak „Wolność”, „Miska ryżu” czy „Dziwki i celebryci” tradycyjnie zabrzmiały na scenie. Trzymajcie się zdrowo i do zobaczenia wkrótce – napisał w poście na Instagramie.
Ivan Komarenko w ogniu krytyki
Ivan Komarenko pochwalił się udziałem w wydarzeniu w mediach społecznościowych. Pod jego postem na Instagramie nie brak krytycznych komentarzy:
– Ja nie wiem, co trzeba mieć w głowie, żeby poddawać w wątpliwość działanie szczepionek. Przecież sami jesteście szczepieni. Polio, (…) szkarlatyna itd, itp. No kupa wariatów z was. Ręce opadają.
– Dlaczego nie pokazujesz tłumu wielbicieli twojego talentu i poglądów?
– Nie chce być dla Ciebie niemiła, ale wszyscy wiemy, że odporność naturalna niesie za sobą wiele śmierci, a powikłań po szczepieniach było niewiele jednak. Wiem, ilu ludziom, szczepienie uratowało życie. I ilu umarło, bo się nie zaszczepili. (…) Myśląc, że jesteś bohaterem, narażasz się na śmieszność i wściekłość większości normalnych ludzi (…) – czytamy w komentarzach.
Źródło: