Tym razem Ivan Komarenko doprowadził fanów do szału. Wrócił do Polski i udał się w jedno miejsce, nie wytrzymali
Ivan Komarenko chętnie dzieli się swoim życiem prywatnym w mediach społecznościowych. W ostatnim czasie chwalił się ogromną liczbą fotografii ze swojego pobytu za granicą. Piosenkarz jednak nie tylko wypoczywał – w urlopu wrócił bowiem z nowym utworem, który zadedykował swojej mamie.
Wokalista dopiero wrócił do kraju, a już spadła na niego krytyka.
Ivan Komarenko spędził wiele tygodni za granicą
Ivan Komarenko 17 lutego wyjechał z Polski. Piosenkarz pochwalił się wtedy, że dotarł do Rosji, gdzie odwiedzał swoją mamę. Piosenkarz spędził u niej kilka tygodni, czym chwalił się na swoim profilu na Instagramie. W połowie kwietnia wspólnie pokonali 10-godzinną podróż do Moskwy, skąd ruszyli w dalsza drogę do Turcji.
Po kilku dniach spędzonych wspólnie nad morzem, mama piosenkarza wróciła do domu, a on wyruszył w dalszą część podróży, nad Morze Egejskie. W dzień matki zwrócił się do swoich fanów z nową piosenką.
Prawdziwa przyczyna śmierci 27-letniej Anastazji. Krzysztof Rutkowski nie ma wątpliwości. Nowe informacje o sekcji zwłokIvan Komarenko wrócił do Polski. Szybko podpadł internautom
Ivan Komarenko wrócił do Polski. Nie trzeba było długo czekać, by zdenerwował internautów. Tym razem kontrowersyjny artysta naraził im się udziałem w „rodzinnym pikniku” antyszczepionkowców. Wokalista zapozował do zdjęć z Justyną Sochą, założycielką organizacji „Stop NOP”, a następnie na scenie wykonał kilka swoich utworów.
– Piknik rodzinny oraz demonstracja StopNopu 2023 wczoraj w Warszawie odbyły się w przyjacielskiej atmosferze. @justynaannasocha, jak zawsze w świetnej formie. Dziękuję wszystkim moim drogim przyjaciołom za spotkanie. Nie obeszło się oczywiście bez mojego koncertu. Takie piosenki jak „Wolność”, „Miska ryżu” czy „Dziwki i celebryci” tradycyjnie zabrzmiały na scenie. Trzymajcie się zdrowo i do zobaczenia wkrótce – napisał w poście na Instagramie.
Ivan Komarenko w ogniu krytyki
Ivan Komarenko pochwalił się udziałem w wydarzeniu w mediach społecznościowych. Pod jego postem na Instagramie nie brak krytycznych komentarzy:
– Ja nie wiem, co trzeba mieć w głowie, żeby poddawać w wątpliwość działanie szczepionek. Przecież sami jesteście szczepieni. Polio, (…) szkarlatyna itd, itp. No kupa wariatów z was. Ręce opadają.
– Dlaczego nie pokazujesz tłumu wielbicieli twojego talentu i poglądów?
– Nie chce być dla Ciebie niemiła, ale wszyscy wiemy, że odporność naturalna niesie za sobą wiele śmierci, a powikłań po szczepieniach było niewiele jednak. Wiem, ilu ludziom, szczepienie uratowało życie. I ilu umarło, bo się nie zaszczepili. (…) Myśląc, że jesteś bohaterem, narażasz się na śmieszność i wściekłość większości normalnych ludzi (…) – czytamy w komentarzach.
Źródło: