Tusk znowu przyłapany na złamaniu prawa. Właśnie się dowiedzieliśmy
Przed blisko miesiącem Donald Tusk – w wyniku nieprzepisowej jazdy – na kilka miesięcy stracił prawo jazdy. Okazuje się jednak, że były premier po raz kolejny złamał przepisy, na czym to przyłapali go fotoreporterzy.
Donald Tusk wyjechał na ulice
Były przewodniczący Rady Europejskiej, obecnie zaś lider Platformy Obywatelskiej, w krótkim medialnym komentarzu przyznał się do złamania prawa, a tym samym prowadzenia pojazdu ze zbyt wielką prędkością.
– Jest przekroczenie przepisu drogowego, jest kara zatrzymania prawa jazdy na 3 miesiące plus 10 punktów i mandat. Adekwatna. Przyjąłem ją bez dyskusji – napisał na Twitterze.
Tusk postanowił jednak zmienić środek transportu i przesiąść się… na hulajnogę elektryczną. Co w tym złego? Mimo że były premier może poruszać się hulajnogą, powinien ją jednak przeprowadzać przez jezdnię.
– Zgodnie z przepisami, które zmieniły się 20 maja tego roku, osoba, która wchodzi na przejście dla pieszych, powinna wcześniej zejść z hulajnogi i przeprowadzić ją. W innym przypadku grozi mandat 100 złotych – powiedział redakcji „Super Expressu” Mariusz Sokołowski, rzecznik Komendy Głównej Policji.
Lider Platformy nie sprostał jednak powyższemu przepisowi.
Myślicie, że powinien ponieść kolejne konsekwencje?
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
1. Biedronka już ogłosiła. Jutro pojawi się ekskluzywny produkt, na który polują miliony
2. Widzowie zastygli w bezruchu. Niebywałe, co w „Pytaniu na śniadanie” zrobiła zwyciężczyni „The Voice”
3. Burza w sieci po tym, co stało się na wizji podczas finału „The Voice of Poland”
Źródło: Super Express