Tomasz Wolny mówił do widzów, a Małgorzata Tomaszewska zajęła się pieskiem. Rozczulające sceny w „Pytaniu na śniadanie”
„Pytanie na śniadanie” to jeden z dwóch najpopularniejszych programów porannych w Polsce. Od blisko 20 lar na antenie Dwójki poruszane są najróżniejsze tematy, zarówno poważne, jak i codzienne – nie inaczej stało się i w ostatnim wydaniu formatu. Tym razem jednak uwagę prowadzącej – Małgorzaty Tomaszewskiej – przykuła zupełnie inna kwestia. O wszystkim postanowiła poinformować w mediach społecznościowych.
„Pytanie na śniadanie”. Nietypowy gość w programie
W wydaniach programu współprowadzonych przez Tomasza Wolnego (któremu na planie towarzyszy na ogół Ida Nowakowska) co jakiś czas pojawia się wyjątkowy, bo czworonożny gość – należąca do prezentera suczka Frajda.
W niedzielnym odcinku – gdy Nowakowską zastąpiła wyjątkowo Małgorzata Tomaszewska – pies ponownie towarzyszył ekipie programu. Nie umknęło to uwadze prezenterki, która w pewnym momencie zapomniała o konieczności prowadzenia programu.
W chwili, gdy Wolny zapowiadał kolejny z tematów, zajęła się ona bowiem wędrującą po planie suczką. Całość zarejestrowały kamery, Małgorzata postanowiła zaś pochwalić się nietypowym ujęciem w mediach społecznościowych.
– Kiedy Tomasz prowadzi program, my z Frajdą – napisała w instagramowej relacji.
Po chwili prezenterka wróciła do obowiązków zawodowych. Obecność Frajdy na planie z pewnością pozytywnie wpłynęła jednak na wszystkich członków ekipy porannego programu telewizji publicznej.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Pilny komunikat Edwarda Miszczaka. Chodzi o TVN, widzowie zamarli
2. Eurowizja Junior: Kim są rodzice Sary? Prawda o jej ojcu może zaskoczyć
3. Eurowizja: Widzowie zastygli w bezruchu. Niewiarygodne, co wydarzyło się podczas występu Polki