Jacyków BRONI „modelek” z Dubaju. „Polaczkowo, zaglądanie komuś do d*py i portfela”
Tomasz Jacyków to dość kontrowersyjna postać na polskich salonach. Artysta nie raz zaskakiwał zamieszczaniem kontrowersyjnych fotek oraz swoimi wypowiedziami. Tym razem postanowił stanąć w obronie „modelek” z Dubaju i stwierdził, że „afera dubajska” nie powinna nikogo interesować, a ludzie powinni zajmować się wyłącznie swoim życiem intymnym. Ma rację? 😉
Pięć lat temu cały rodzimy show-biznes zamarł, kiedy na jaw wyszły fakty, dotyczące biznesu córki Jana Borysewicza. Kobieta zajmowała się odnajdywaniem odpowiednich dziewczyn dla bogatych, zagranicznych biznesmenów. Polskie modelki świadczyły w ten sposób usługi seksualne na zagranicznych wycieczkach.
Kiedy sprawa praktycznie całkowicie została wymazana z pamięci Polaków, do sklepów trafiła książka Piotra Krysiaka p.t.: Dziewczyny z Dubaju, która ujawniła prawdę o pracy i życiu polskich „modelek”. Książka bardzo nie spodobała się Tomaszowi, który w wywiadzie nie krył swojego wzburzenia.
Tomasz Jacyków staje w obronie „modelek” z Dubaju
Tomasz Jacyków był oburzony wydaną książką i nie szczędził krytycznych słów, które odnosiły się do wszystkich Polaków. Stwierdził, że każdy, kogo interesuje cudze życie intymne reprezentuje sobą polaczkowo i wykazuje się małostkowością:
– A co tego Pana to obchodzi, niech on dba o swojego siusiaka. Czy go wkłada tam, gdzie potrzeba, a nie potrzeba, a nie rozlicza polskie celebrytki z tego, co robią, z kim robią i za ile robią. Naprawdę, jakby właśnie na tym polega polaczkowo, małostkowość, zaglądanie ludziom do portfela, do dupy, do wszędzie. Byleby odsunąć uwagę od siebie. A cóż to tego pana obchodzi, co panie robią w Dubaju? Robią to, co lubią. Jedne lubią się kochać za pieniądze, inne lubią te pieniądze wydawać, jeszcze inne lubią jeszcze inne rzeczy – powiedział Jacyków.
Jacyków odniósł się również bezpośrednio do autora książki, twierdząc, że sensację powinien kręcić we własnym domu, a nie odnosząc się do cudzego życia:
– Wara temu panu do tego no. To są dorosłe osoby. Tutaj nie mówimy o zniewoleniu, nie mówimy o handlu nieletnimi, tylko dorosłe kobiety wyjeżdżają sobie i robią to, na co mają ochotę. Robią to z własnej nieprzymuszonej woli i żadnego pana ani panią nie powinno to obchodzić. A sensacje niech sobie kręci we własnym domu. Jestem oburzony! Jestem oburzony, że w ogóle ludzie chcą sobie zawracać takimi rzeczami głowę, naprawdę.
– Organy zewnętrzne i wewnętrzne, to prywatna sprawa każdej pełnoletniej osoby i używa ich, jeżeli nie robi tego pod przymusem, z własnej nieprzymuszonej woli i nikt nie powinien się w to wtrącać. To, czy jest to nad Zegrzem, czy w Dubaju, nie ma żadnego znaczenia. To nie jego sprawa – wykrzyczał z oburzeniem.
Popieracie zdanie Tomasza Jacykowa? Faktycznie życie luksusowych prostytutek nie powinno nikogo z nas interesować?
ZOBACZ TEŻ:
- Są nowe dowody w sprawie DODY! Zrobiła sobie zdjęcie, które może ją pogrążyć
- Julia Wieniawa pojechała do Cannes! Wiemy w jakiej sukni pojawi się na czerwonym dywanie
- Popek przy nim to aniołek. 21-latek wygląda jak potwór [ZDJĘCIE]
Źródło: tv.pudelek.pl