To już koniec! Zrozpaczeni fani żegnają Justynę Kowalczyk
Justyna Kowalczyk ogłosiła zakończenie kariery sportowej i będzie to jej ostatni występ w biegach narciarskich. Niebawem Apoloniusz Tajner ma zdradzić jej nową rolę, jednak Kowalczyk powiedziała, że z pewnością nie pójdzie śladami Adama Małysza.
Biegaczka już jakiś czas temu wyznała, że zamierza zakończyć swoją karierę sportową po tym sezonie. Polka wytrwale walczyła o to, aby zdobyć złoto olimpijskie w Pjongczangu, niestety jej się to nie udało, a z pewnością byłoby to piękne zakończenie kariery. Chociaż sportsmence nie udało się osiągnąć zamierzonego celu, to nie zmienia swojej decyzji i mimo wszystko kończy swoją karierę.
Przyszłość Kowalczyk
Justyna Kowalczyk nie chce zdradzać szczegółów co do swojej przyszłości, ma to zrobić prezes PZN – Apolniusz Tajner. Fani biegaczki narciarskiej snuli domysły i sugerowali, że może obejmie ona tak jak Adam Małysz, funkcję dyrektora. Biegaczka zaprzeczyła jednak tym faktom na swoim tweeterowym profilu.
ZOBACZ TEŻ:
- Jedzenie czekolady i picie wina czyni cuda. O co chodzi?
- Dramatyczne wyznanie Kingi Rusin. „Chciałam popełnić samobójstwo”
- Jak Rozenek-Majdan wyglądała w dzieciństwie? 10 nieznanych faktów z życia Małgosi
Źródło: sportowefakty.wp.pl
