Tata Michała Wiśniewskiego popełnił samobójstwo. Piosenkarz miał tylko trzynaście lat, dziś wygląda jak jego kopia
Michał Wiśniewski przeżył niezwykle trudne dzieciństwo, które znacząco odbiło się na decyzjach, podejmowanych przez niego później. Wokalista wielokrotnie opowiadał o tym, z czym przyszło zmagać mu się jeszcze przed ukończeniem osiemnastego roku życia – w wywiadach poruszał między innymi kwestię alkoholizmu oraz przedwczesnej śmierci ojca.
Michał Wiśniewski o dzieciństwie
Lider zespołu Ich Troje nigdy nie krył, że jego ojciec był alkoholikiem, co warunkowało sytuację w domu. W jednym z wywiadów wspominał między innymi o ucieczkach do babci. Zaznaczał jednak, że mimo to ojciec nigdy nie używał w stosunku do niego przemocy.
Michał Wiśniewski szybko zaczął tracić bliskie mu osoby – po rozwodzie z rodzicami zamieszkał z babcią, która zmarła jednak, gdy miał zaledwie siedem lat. Wtedy też przez rok przebywał w domu dziecka (w Grotnikach pod Łodzią). Potem trafił zaś do rodziny zastępczej.
Mimo to wciąż utrzymywał kontakt z mieszkającą w Niemczech matką – Grażyną. W przypadku ojca było to niemożliwe, przebywał bowiem w zakładzie karnym. Przyszły wokalista spotkał go dopiero na dzień przed trzynastymi urodzinami. Jak wspominał, umówili się również na kolejne spotkanie, do którego nigdy jednak nie doszło.
– Następnego dnia pod moją szkołę przyszła jego kobieta i powiedziała, że popełnił samobójstwo. Podciął sobie żyły… – powiedział w jednej z rozmów Michał Wiśniewski.
Niedługo później zdecydował się na wyprowadzkę do Niemiec, gdzie zamieszkał z matką. Stan ten nie potrwał jednak długo – jak wspominał w pewnej chwili, ze względu na konflikt z matką, musiał bowiem wrócić do Polski. Zatrzymał się u najstarszej siostry nieżyjącej babci.
Artysta podkreślał po latach, że mimo wszystko nie ma pretensji do rodziców. W mediach społecznościowych zamieścił zaś ich zdjęcia, na których dostrzec można między innymi niecodzienne podobieństwo syna do ojca.
View this post on Instagram
View this post on Instagram
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Właśnie się dowiedzieliśmy, muzyk odszedł na zawsze. Miał 49 lat
- Policja w nocy opublikowała nagranie z granicy. Wystarczyło 29 sekund
- Nie mieści się w głowie, co zrobiło TVP tuż po informacji o zatrzymaniu Tuska
