Tak wyglądał pogrzeb matki braci Golec. Łzy lały się strumieniami
W rodzinie braci Golec zapanowała żałoba. Mama bliźniaków zmarła w wieku 85 lat. To ona była ich największą fanką i wspierała synów na każdym etapie kariery. Kilka dni temu odbyło się ostatnie pożegnanie kobiety. To, co się tam wydarzyło, wyciska łzy z oczu.
Bracia Golec są pogrążeni w żałobie
Znani muzycy podzielili się niedawno ze swoimi fanami przykrą informacją. W mediach społecznościowych pojawiła się publikacja, w której zdradzili, że zmarła ich ukochana mama. Tragedia ugodziła w serca braci Golec, którzy cenią sobie rodzinę ponad wszystko. Teraz ich świat stał się zdecydowanie bardziej opustoszały.
Dziękujemy Ci za Twoją miłość, za Twój trud i poświęcenie, za każde Twoje słowo i wiarę, której nieustannie nam dodawałaś. Dziękujemy za Twój piękny uśmiech, za miłość do muzyki, którą w nas zaszczepiłaś i za każdą Twoją modlitwę. Niech Twój góralski głos niesie się po niebiańskich halach! Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach. Odpoczywaj w pokoju - napisał Paweł Golec na swoim Instagramie.
Mama braci Golec była ich największą fanką
Nigdy nie był tajemnicą fakt, że bracia Golec mieli bardzo wyraźną więź ze swoją mamą. Jej śmierć jest dla nich olbrzymim ciosem. Kobieta była ich największą fanką, a pierwsze kasety z ich muzyką sprzedawała samodzielnie na targu w Milówce.
Całe życie pomagałam ile mogłam. Łatwo nie było. Chłopcy mieli tylko 13 lat, kiedy stracili ojca. Wszystko było na mojej głowie, trzymałam ich twardą ręką. Ale też w nich wierzyłam. Cieszy mnie, że obrali dobrą drogę - mówiła Irena Golec przed laty.
Najbliższa rodzina słynnych braci od lat była związana z muzyką. Ich ojciec grał na klarnecie w orkiestrze Milowieckiej, mama z kolei śpiewała w chórze i tańczyła w zespole folklorystycznym. Nic więc dziwnego, że rozwój zespołu Golec uOrkiestra był tak wspierany.
ZOBACZ TEŻ: Niewielu poznaje ją na tym zdjęciu. Dziś jest wielką gwiazdą, ma mnóstwo fanów
Tak wyglądał pogrzeb mamy braci Golec
Za nami ostatnie pożegnanie mamy braci Golec. Ceremonia została zaplanowana na piąty dzień listopada w Milówce. Na 45 minut przed docelową mszą żałobną odbyło się inne wydarzenie poświęcone zmarłej. Chodzi o wspólną modlitwę za jej duszę.
Przekazujemy informacje o pogrzebie śp. Ireny Golec, który odbędzie się 5 listopada (wtorek) w kościele pw. Wniebowzięcia NMP w Milówce: 13:15 Modlitwa w kościele, 14:00 Msza św. pogrzebowa, po której kondukt żałobny uda się na cmentarz parafialny. Wieczny odpoczynek racz Jej dać, Panie… - czytamy na stronie internetowej parafii.
Na cmentarzu w Milówce, gdzie spoczęła Irena Golec, rozbrzmiewały pieśni góralskie, tak bliskie jej sercu. Bracia wygłosili przemowy, w których wyrazili swoją wdzięczność, miłe słowa przekazała również Edyta Golec, podkreślając, że teściowa wniosła do ich rodziny ogrom miłości.