Sylwia Peretti po śmierci syna podjęła radykalną decyzję! Pozbywa się SZYBKIEGO samochodu, a kwota? Usiądźcie
Sylwia Peretti wciąż bardzo przeżywa stratę swojego jedynego syna Patryka Perettiego, który zginął w tragicznym wypadku samochodowym w centrum Krakowa. Teraz okazało się, że gwiazda show “Królowe życia” planuje, jak najszybciej pozbyć się swojego majątku. Jaki jest tego powód?
Sylwia Peretti wciąż cierpi po śmierci syna
Informacja o śmiertelnym wypadku w centrum Krakowa, wstrząsnęła całą Polską. Syn gwiazdy “Królowych życia” stracił panowanie nad rozpędzonym Reanult Megan i dachował na Bulwarze Czerwieńskim. Razem z nim w aucie było trzech kolegów: 20-letni Marcin, 23-letni Aleksander ora 24-letni Michał. Wszyscy wraz z kierującym pojazdem Patrykiem zginęli na miejscu. Według sekcji zwłok 24-latek miał mieć we krwi 2,3 promila alkoholu.
Kilka dni później odbył się uroczysty pogrzeb chłopaka, na którym nie zabrakło jego przyjaciół i rodziny. Sylwia Peretti bardzo przeżyła stratę jedynego dziecka i przez całe ostatnie pożegnanie trzymała nawet w ręce niewielką pluszową zabawkę chłopaka z dzieciństwa.
Agent gwiazdy zdradził, że Sylwia Peretti wciąż nie radzi sobie ze śmiercią Patryka i jest w bardzo ciężkim stanie emocjonalnym.
"Rolnik szuka żony": Co się dzieje z Bogusią po śmierci Krzysztofa? Manowska nie kryła smutku. Widziała się z jej rodzinąSylwia Peretti pozbywa się swojego majątku
Teraz okazało się, że gwiazda chce pozbyć się swojego ukochanego auta, którym często chwaliła się na swoim profilu na Instagramie. Pojazd marki BMW M8 Competition w wersji Manhart wart jest około 1,2 miliona złotych.
Co ciekawe, Sylwia Peretti chce sprzedać samochód w bardzo okazyjnej cenie, bo za jedyne 130 tysięcy złotych. W ogłoszeniu możemy znaleźć również kilka informacji na temat zalet auta i jego szybkości.
BMW M8 zostało wzmocnione do aż 825 KM, co pozwala rozpędzić się do 100 km/h w... 2,6 sekundy. Samochód ma charakterystyczny wygląd - malowanie i karbonowe dodatki
Dlaczego Sylwia Peretti sprzedaje ukochane auto?
Decyzja gwiazdy reality show “Królowe życia” o sprzedaży swojego ukochanego auta może być o tyle szokująca, że sama wielokrotnie powtarzała o swojej pasji do nowoczesnych aut i szybkiej jazdy. Sylwia Peretti w jednym z wywiadów przyznała nawet, że z tego powodu straciła swoje prawo jazdy, gdy na jej koncie pojawiło się 100 punktów karnych.
Co więcej, celebrytka sprzedaje pojazd w dużo niższej cenie, ponieważ nie da się go kupić na własność. Dobrze znane jej fanom niebieski auto zostało wzięte w leasing i dopiero po jego spłaceniu stanie się ono pełnoprawną własnością.
Być może tragiczny wypadek Patryka Perettiego sprawił, że jego mama nie ma ochoty poruszać się po mieście szybkim samochodem i od tej pory zmieni go na coś znacznie wolniejszego i bezpieczniejszego.