Jacek Ochman zakazał Sylwii Bombie opowiadać o tym, jak się poznali. „Miałam bardzo duży zakaz opowiadania tej historii”
W ubiegłym roku Sylwia Bomba rozstała się ze swoim partnerem. Gwiazda programu „Gogglebox” jeszcze nie dawno uchyliła rąbka tajemnicy na temat tego, jak zakończenie związku wpłynęło na jej życie, a teraz media obiegła tragiczna informacja. Jacek Ochman nie żyje.
W ubiegłym roku uwielbiana gwiazda programu „Gogglebox” Sylwia Bomba zaskoczyła fanów informacją, że przed kilkoma miesiącami rozstała się ze swoim partnerem. Wiadomość odbiła się szerokim echem w mediach, zwłaszcza, że trzy lata wcześniej na świat przyszła ich córka, Antosia.
Wcześniej Jacek Ochman regularnie gościł na Instagramie celebrytki, która skrupulatnie relacjonowała ich rodzinne perypetie. Jednak po zakończeniu związku nabrała wody w usta i tylko od czasu do czasu zdarzało jej się wspomnieć o rozpadzie relacji, a fani zachodzili w głowę, co było jego przyczyną
Sylwia Bomba i Jacek Ochman przez kilka lat byli parą
Jakiś czas temu w rozmowie z „Party” Sylwia Bomba opowiadała o początkach relacji z Jackiem Ochmanem. Ich historia wydawała się wstępem do pięknego romansu. Ona była nieśmiała i niedostępna, on zauroczony i zdeterminowany, by podbić jej serce.
Poznali się w galerii handlowej. Zza witryny drogerii gwiazda dojrzała przystojnego mężczyznę, który akurat przebywał w kawiarni. On także ją zauważył, a kiedy ich spojrzenia się spotkały, coś zawisło w powietrzu.
– Jak na niego spojrzałam, pomyślałam: „O matko, jaki facet!”. To było z pięć lat temu. On na mnie spojrzał, ja na niego i uciekłam szybko do sklepu, bo mi się tak spodobał, a ja jestem nieśmiała ogólnie […] Zaczepił mnie w drzwiach obrotowych i spytał, czy pójdziemy na kawę, a ja powiedziałam, że nie mam czasu – opowiadała.
Jacek Ochman nie dał za wygraną i wreszcie udało mu się nie tylko zdobyć jej numer, ale także zaprosić ją na spotkanie.
– Pierwsza randka była na ulicy Francuskiej, poszliśmy na kawę, a potem byliśmy na rowerach… Ja miałam bardzo duży zakaz opowiadania tej historii przez Jacka – wyznała Sylwia Bomba.
W 2018 roku na świat przyszła ich córka, Antonina. I choć Sylwia Bomba regularnie pokazywała, jak wyglądało ich wspólne życie, na temat jej partnera wiedzieliśmy niewiele. Gwiazda ujawniła jedynie, że „pracuje w branży piłkarsko-sportowej”. Później dowiedzieliśmy się, że w 2016 roku mężczyzna objął ważną funkcję w klubie piłkarskim Znicz Pruszków.
Nie żyje Jacek Ochman. Sylwia Bomba rozstała się z partnerem rok przed tragedią
Kiedy latem 2021 roku Sylwia Bomba ogłosiła, że odeszła od partnera, nikt nie przypuszczał, że sprawy potoczą się w tak tragicznym kierunku. Gwiazda „Gogglebox” nie chciała mówić o przyczynach rozstania, jednak nie ukrywała, że relacja przysporzyła jej wiele bólu i smutku.
W rozmowie z Oskarem Netkowskim, w ramach serii DDTVN.pl mówiła, że to ona podjęła decyzję o odejściu. Spakowała walizki, zabrała córkę i wyprowadziła się z domu. Wówczas poczuła ulgę. I choć nie chciała zdradzać przyczyny, nie ukrywała, że były partner, choć płacił alimenty, po jakimś czasie przestał widywać się z Tosią.
Ostatnio, komentując sytuację Antka Królikowskiego i Joanny Opozdy, Sylwia Bomba stwierdziła, że dobrze zna sytuację, w której znalazła się aktorka. Wygląda na to, że rozejście się rodziców czteroletniej Tosi nie przebiegało tak spokojnie, jak mogłoby się wydawać.
Dopiero teraz na jaw wychodzą zaskakujące fakty na temat ich relacji. Rok po ogłoszeniu zerwania media obiegła wieść, że Jacek Ochman nie żyje. Jako przyczynę śmierci wskazuje się wpływ alkoholu, od którego mężczyzna miał być uzależniony.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Sylwia Bomba martwi się o córkę. Lekarz przedstawił przykrą diagnozę
- Tak się bawi Majka Jeżowska. Wypasione wakacje w gronie słynnych polskich gwiazd
- Tym razem Małgorzata Kożuchowska przeholowała. Tak zadała szyku, że przebiła francuskie ikony
Źródło: Plejada, Pomponik, WP
