Straszny Goofy: nowe zagrożenie na smartfony? Rodzice panikują. „Może prowadzić do samobójstwa”
Tradycja łańcuszka sięga niepamiętnych czasów. Kiedyś służyły temu listy, później wiadomości SMS, teraz aplikacje w telefonie. Łańcuszek raczej nie interesuje dorosłych, inaczej jest wśród dzieci, które chętnie dzielą się ze sobą wiadomościami. Policja ostrzega przed Strasznym Goofy’m, który wysyła dzieciom łańcuszek z zadaniami.
Straszny Goofy to tajemniczy nadawca, który może naszym dzieciom wysyłać wiadomości za pomocą popularnych aplikacji w telefonie. Jest to nowy rodzaj zabawy, który może prowokować nasze pociechy do niebezpiecznych zachowań. Rodzice obawiają się nowego zjawiska.
Straszny Goofy – co to?
Straszny Goofy to nadawca, który wygląda jak słynna postać z bajki Disneya. Za pomocą popularnych aplikacji, takich jak Instagram, TikTok wysyła prośby o zaproszenie do znajomych, a później wiadomość typu łańcuszek. Po jej zaakceptowaniu adresat dostaje listę zadań, które z pozoru banalne robią się coraz groźniejsze i zachęcają do samookaleczenia się.
Policja i pedagodzy proszą, by rozmawiać z dziećmi na temat zagrożeń, jakie niesie za sobą internet. Okazuje się bowiem, że dzieci dobrze znają grę i chętnie ją sobie przesyłają. Jednak ta wersja, która czegoś od nich wymaga, nie cieszy się zainteresowaniem młodzieży.
- Masz prawo jazdy kategorii B? Dostaniesz nowe uprawnienia
- PKO BP wprowadza rewolucyjną usługę, klienci będą zadziwieni. Czy to na pewno bezpieczne?
- Pilny apel Moniki Zamachowskiej, pokazała oburzające nagranie. ”Jesteśmy w kontakcie z policją”
Dzieci wiedzą lepiej
Straszny Goofy najbardziej zaatakował Niemcy. Policjanci z Brandenburgii poszukują nadawcy owych wiadomości. Na razie nic nie wiadomo na temat dzieci, które za pomocą działań Goofiego miałyby sobie zrobić krzywdę.
Choć ów niebezpieczny nadawca wybrał sobie łańcuszek do propagowania swojego niebezpiecznego pomysłu, to nie wziął pod uwagę, że ów sposób już dawno wyszedł z kręgu zainteresowań młodzieży. Możemy mieć nadzieję, że wiadomość od zaskakującego nadawcy nie trafi do naszych pociech.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Internauta, który ukrywa się pod pseudonimem z bajki Disneya, zachęca w swoim łańcuszku do samookaleczenia się.
Policja namawia rodziców do rozmawiania z dziećmi o zagrożeniach, jakie niesie internet.
ZOBACZ TEŻ:
- Już niedługo zrobimy zakupy w niedzielę w Lidlu, Biedronce i innych sieciach? Jest nowy projekt ustawy
- Wstawił oburzające zdjęcie z Ustronia Morskiego. Skandal
- Trudno uwierzyć w nowe zdjęcia Moniki Jaruzelskiej. Pokazała się bez ubrania, widok zapiera dech
- Dagmara Kaźmierska nie wytrzymała. Napisała ostry komentarz pod zdjęciem Antka Królikowskiego z nową dziewczyną
- 7 najlepszych zdjęć Meghan Markle, które zniknęły z internetu. Bardzo się postarała, by nikt ich nie zobaczył
- Zła informacja dla wszystkich posiadaczy kont w bankach. Niestety, podjęto już decyzję
źródło: se.pl