Lifestyle.Lelum.pl Plotki i gwiazdy Słynny ksiądz Jan Kaczkowski przed śmiercią powiedział, czego brakuje mu w celibacie. Zaskakujące wyznanie
Jan Kaczkowski zdradził, czego brakowało mu w celibacie, fot. YouTube/Maskacjusz TV

Słynny ksiądz Jan Kaczkowski przed śmiercią powiedział, czego brakuje mu w celibacie. Zaskakujące wyznanie

17 października 2023
Autor tekstu: Sara Karmańska

Ksiądz Jan Kaczkowski w czasie swojego życia był jednym z najbardziej rozpoznawalnych duchownych w kraju. Ksiądz, który zasłynął poświęceniem swojego życia osobom chorym i umierającym, pod koniec życia sam został pacjentem własnego hospicjum.

Jan Kaczkowski zmarł w 2016 roku

Ksiądz Jan Kaczkowski zmarł w 2016 roku z powodu nowotworu mózgu. Choć lekarze dawali mu zaledwie sześć miesięcy życia, duchowny przeżył jeszcze 2,5 roku od chwili usłyszenia diagnozy. Wcześniej zasłynął jako jeden z założycieli, a także twórca i prezes Puckiego Hospicjum Domowego, w którym pomagał chorym umrzeć z godnością.

Na co dzień Jan Kaczkowski był także duchownym, który charakteryzował się dość nietypowym podejściem do wielu spraw związanych z wiarą. Był na przykład zdania, że choć on sam nie wyobraża sobie kapłaństwa bez celibatu, zastanawiał się, czy nie powinno się wprowadzić dobrowolności kapłańskiego celibatu.

Ksiądz zakochał się w Maryli Rodowicz. Dla niej zrzucił sutannę i popędził w porwanych spodniach!

Jan Kaczkowski o celibacie

Jan Kaczkowski w rozmowie z redakcją Deon.pl nazwał celibat jedną z najbardziej męskich rzeczy, jakie się mogą przydarzyć w XXI wieku . Jego zdaniem, aby go prawdziwie zrozumieć, trzeba na celibat patrzeć przez pryzmat ojcostwa.

Czuję się w celibacie bardzo męsko i bardzo spełniony. Niewierność, to jest jakiś beznadziejny, niemal fizyczny przymus. Chyba nie ma nic smutniejszego niż łajdaczący się ksiądz.

Ksiądz Jan Kaczkowski dodał także:

Nie wyobrażam sobie mojego katolickiego kapłaństwa bez celibatu. W moim odczuciu ono byłoby wtedy jakieś niepełne, kulawe, krzywe.

Jan Kaczkowski zdradził, czego brakowało mu w celibacie

W jednej ze swoich wypowiedzi ksiądz Jan Kaczkowski ujawnił także, że są pewne rzeczy, których w celibacie mu brakuje. Jak się okazuje duchownemu bardzo brakowało tego, że nie mógł zostać ojcem, a także uwielbiał się przytulać, ale nie mógł tego robić, ponieważ inni źle odbierali tę czynność.

Możecie się zdziwić, że ksiądz żyjący w celibacie mówi o bliskości. Tak! To jest coś, czego mi najbardziej w celibacie brakuje. To, że nie mam dzieci. A przysięgam, że nie mam. A bardzo bym chciał. Patrzę na ojca Szymona… Minę ma taką niepewną… Ale niezwykle się lubię przytulać. Tego mi dziś potwornie brakuje. Niestety, każde przytulanie konotuje się teraz se**ualnie. Ale czy nie możemy nauczyć się bliskości? Czy nie możemy nauczyć się wsparcia? Przysięgam wam – mi jako choremu najwięcej poczucia bezpieczeństwa daje to, że mam ze sobą najbliższych, że czuję się kochany, czuję się nieopuszczony, czuję się zaopiekowany.

"Nie mogę udzielić Wam ślubu". Rodzice pary młodej mogli po kazaniu księdza dostać palpitacji
Ania ma troje dzieci z proboszczem. Poznała go, kiedy była w klasie maturalnej, żyje z nim do dziś
Obserwuj nas w
autor
Sara Karmańska

Z wykształcenia filmoznawczyni i… inżynier budownictwa. Od zawsze czuła jednak, że zawodową przyszłość chce związać z pisaniem. Wielbicielka filmów, seriali i popkultury. W czasie wolnym, jeśli akurat czegoś nie ogląda, spędza czas przy grach planszowych. 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl
plotki i gwiazdy programy quizy