„Ślub od pierwszego wejrzenia”: Podobnych zmian nikt się nawet nie spodziewał. Widzowie mają powód do smutku
„Ślub od pierwszego wejrzenia” to jeden z najpopularniejszych programów typu reality show w Polsce. Najnowsze odcinki produkcji cechują się kilkoma niespodziewanymi zmianami. Co na to fani?
Program „Ślub od pierwszego wejrzenia” od początku cieszył się sporą sympatią telewidzów. Teraz fani mogą być zaskoczeni zmianami, jakie przygotowała dla nich produkcja reality show. Czego możemy spodziewać się w najnowszych odcinkach programu?
Niespodziewane zmiany w programie „Ślub od pierwszego wejrzenia”
„Ślub od pierwszego wejrzenia” to program, który od samego początku wzbudzał niemałe kontrowersje wśród oglądających. Siódma edycja lubianego show cechuje się wieloma znaczącymi zmianami. W poprzednich wydaniach widzowie najpierw poznawali uczestników programu, a dopiero później byli świadkami ich ceremonii zaślubin. W najnowszej edycji reality show TVN, w każdym odcinku będziemy świadkami ślubu następnej pary „zakochanych”.
To jednak nie koniec zmian, jakie przygotowała dla nas produkcja programu TVN. W roli eksperta show „Ślub od pierwszego wejrzenia” nie zobaczymy już psychologa Piotra Mosaka. Powodem nieobecności mężczyzny miały być problemy z odpowiednim dopasowaniem terminów.
-Nie zgadzały się terminy. Produkcja nie mogła przesunąć swoich terminów, a ja swoich. Tak po prostu wyszło. Normalna sytuacja — wyznał w jednym z wywiadów Piotr Mosak.
Teraz roli ekspertów w programie „Ślub od pierwszego wejrzenia” będziemy mieć szansę zobaczyć profesora Bogusława Pawłowskiego oraz dwie panie psycholog — Martę Chorzewską oraz Karolinę Tuchalską-Siermińską. Jak fani przyjmą nowych specjalistów?
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
