„Ślub od pierwszego wejrzenia”: Maciej ma nową partnerkę, Marta miała ją już wcześniej poznać na ślubie
Widzowie jednogłośnie określili ostatnią edycję programu „Ślub od pierwszego wejrzenia” jako „dziwną”. Zwłaszcza relacja Marty i Maćka przybrała osobliwy obrót, a ich losy nawet po finale wzbudzają gorące zainteresowanie. Uczestniczka zabrała głos w sprawie (nie)nowej partnerki eksmęża.
Chyba dla nikogo nie było zaskoczeniem, kiedy w finałowym odcinku Marta i Maciej zdecydowanie zażądali rozwodu. Nie wszyscy spodziewali się jednak, że uczestnicy zwyczajnie skoczą sobie do gardeł na oczach ekspertek. Zamiast zwolnić tempa, afera wokół eksmałżonków stale nabiera tempa. Wszystko przez… nie do końca, jak się okazuje, nową miłość mężczyzny.
„Ślub od pierwszego wejrzenia”: Marta zabrała głos w sprawie tajemniczej Patrycji
Już w finałowym odcinku Maciej przyznał, że jest szczęśliwie zakochany. Kobieta, o którą starał się w przeszłości po programie, miała wreszcie zwrócić na niego uwagę. Od uczestnika aż biła radość i w porównaniu z tym, jak prezentował się u boku Marty, zmiana była widoczna jak na dłoni.
Gdzieś zniknął wymagający i nieszczególnie wylewny w uczuciach mężczyzna, który bez oporów porównywał swoją żonę do „mortadeli”, a finalnie zarzucał jej niechlujstwo, bałaganiarstwo, chodzenie nago po domu, ba! Nawet intymną natarczywość (żeby nie powiedzieć — molestowanie)! Uczestnik dał do zrozumienia, że widzi przyszłość u boku nowej partnerki i myśli o założeniu rodziny.
Bardzo szybko w mediach pojawiły się spekulacje, że on i tajemnicza Patrycja mieli ze sobą do czynienia jeszcze zanim stanął przed ołtarzem w programie „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Doniesienia te skomentowała z resztą jego była żona, zbliżając się do ich potwierdzenia.
– Podejrzewam, że już się z nią zobaczyłam, bo ona była prawdopodobnie na weselu, o ile to jest ta dziewczyna. Tam była taka przyjaciółka jego, Patrycja […]. On się o niej ciepło wypowiadał […] W odcinku specjalnym on opowiadał właśnie o jakieś przyjaciółce, o którą się starał i która mu dała szansę po programie. Szkoda, że nie dała mu wcześniej szansy, to może byśmy uniknęli scysji, ale miłość ma różne sposoby na dotarcie do ludzi – zdradziła w rozmowie z serwisem Party.
„Ślub od pierwszego wejrzenia”: Ukochana Maćka była na ceremonii? Fani mają swoją teorię
Internauci poszli z resztą dalej w swoich teoriach. Niektórzy pokusili się nawet o zamysł, że Maciej i rzeczona Patrycja mieli zejść się przed jego zaślubinami i właśnie dlatego bohater trzymał swoją eksperymentalną partnerkę na dystans, unikał zbliżeń, odtrącał ją i zniechęcał. W ten sposób tłumaczono nawet jego osobliwe zachowanie na weselu.
– Po tym, co powiedział na koniec odcinka, że wróciła kobieta z przeszłości, która go odrzuciła wcześniej, to w zasadzie uważam, że on nawet nie dał sobie szansy na poznanie drugiej osoby w programie. Od razu w jego oczach ten związek był spisany na straty, bo myślał o kimś innym…
– Może wcale go nie odrzuciła ta Patrycja, tylko wspólnie przeczekali ten ślub, do którego został wybrany i nie mógł się już wycofać.
– Też mi się tak wydaje, że to już wcześniej było między nimi. To by tłumaczyło dlaczego nie pozwolił Marcie nawet się przytulić. Widocznie nie mógł już się wymiksować i musiał jakoś przebrnąć przez program – czytamy.
Co o tym sądzicie?
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
- Nie jedz tego wieczorem. Jeśli się zapomnisz, możesz mieć problemy ze snem
- Doda skrytykowana przez internautów, przekroczyła granicę dobrego smaku?„Ciekawe, jak twój obecny będzie to znosił”
Źródło: Super Express, Party