Skandal! Kret każe Tadli oddać pierścionek zaręczynowy? Mocne słowa
Rozstanie Beaty Tadli i Jarosława Kreta z pewnością nie należy do cichych. Przypominamy, że dziennikarka dowiedziała się, że jest już singielką z wywiadu jakiego udzielił pogodynek. Teraz Beata tak jak kiedyś Doda będzie musiała zwrócić byłemu partnerowi pierścionek zaręczynowy.
Jak donosi dziennik FAKT, Jarosław definitywnie chce odciąć się od Tadli. Postanowił zabrać z domu dziennikarki wszystkie swoje rzeczy. Co ciekawe dziennikowi udało się dowidzieć, że Kret oprócz swoich ubrań ma zamiar spakować również pierścionek zaręczynowy, który kiedyś podarował swojej ukochanej.
–Jarek zapowiedział Beacie, że w najbliższym czasie wpadnie do jej domu po swoje rzeczy. Był na tyle bezczelny, że poinstruował ją, by go wcześniej spakowała. Dzięki temu ich spotkanie potrwa możliwie najkrócej. Poza tym dodał, że ma nadzieję, że do jego rzeczy zostanie dołączony pierścionek zaręczynowy, który zakupił dla Beaty w Damaszku. – zdradził tabloidowi informator.
Po takim posunięciu Kret chyba nie ma już szans odbudować swojego wizerunek drania.
Kret komentuje
Pogodynek dosyć dosadnie odniósł się do całej sprawy komentując wszystko na swoim Instagramie.
– Najpierw tabloidy wymyśliły zaręczyny, potem wymyśliły, wzięcie ślubu, potem wymyśliły rozstanie, a teraz wymyśliły zwrot (wymyślonego) pierścionka zaręczynowego. Co jeszcze wymyślą? – napisał Kret
Co ciekawe zdjęcie, pod którym zamieścił ten komentarz zdążył już usunąć.
Czyżby naprawdę chciał odebrać pierścionek?
A kiedyś było tak pięknie:
ZOBACZ RÓWNIEŻ: